NBA: Kontuzje w Warriors przed play-in. Na ile poważna jest sytuacja?

12 godzin temu

Już najbliższej nocy rozpoczynamy turniej play-in, a więc intensywną rywalizację o ostatnie miejsca w playoffach. W gronie drużyn play-inowych po raz kolejny znajdą się Golden State Warriors, którzy w meczu z Memphis Grizzlies powalczą o prawo gry w pierwszej serii przeciwko Houston Rockets. To spotkanie bardzo ważne, a Warriors nie przystąpią do niego w pełnym zdrowiu. Z drobnymi urazami zmagają się bowiem liderzy: Steph Curry i Jimmy Butler. Jak poważna jest sytuacja?

Jimmy Butler doznał kontuzji w samej końcówce ostatniego meczu sezonu regularnego – także bardzo ważnego spotkania z Los Angeles Clippers. To właśnie tamta porażka po dogrywce sprawiła, iż Golden State Warriors muszą w tej chwili walczyć o udział w playoffach. Jimmy Butler zaczął bardzo wyraźnie utykać w trakcie kilku ostatnich posiadań doliczonego czasu. Powodem było zderzenie z kolanem Kawhi Leonarda:

Jimmy Butler knee injury pic.twitter.com/r9qr6RJVhi

— Tedd Buddwell (@TedBuddy8) April 13, 2025

Początkowo istniały uzasadnione obawy, iż doszło do urazu kolana. Staw pozostał na szczęście nienaruszony. Według źródeł Shamsa Charanii z ESPN, doszło jedynie do głębokiego stłuczenia mięśnia uda. Nie ma więc mowy o poważnym urazie, a sam Jimmy Butler zamierza w dzisiejszym meczu z Memphis Grizzlies wystąpić. Ryzyko jest takie, iż jeżeli stłuczenie jest poważne, może ono powodować dyskomfort i wpłynąć na jakość występu Butlera. Jimmy w meczu z Clippers pokazał, iż w meczach o stawkę zawsze jest kluczowym zawodnikiem swojej drużyny. Przypomnijmy; zdobył wówczas 30 punktów, dziewięć asyst, trafił efektywne 12/20 z gry i był kluczowym obrońcą przeciwko Kawhi Leonardowi.

Będzie dobrze. Wypiję kawkę, zagram w domino i poczuję się lepiej – mówił Jimmy Butler na pomeczowej konferencji, w trakcie ktrórej przez cały czas utykał na bolącą nogę.

Drobne problemy zdrowotne ma także drugi z liderów drużyny, a mianowicie Steph Curry. Już przed wspomnianym meczem z Clippers miał on problemy z kciukiem – tym samym, z którego bólem zmagał się już w styczniu. Nawrót problemu jest niepokojący, ale także w tym przypadku pojawiają się zapewnienia, iż Curry zagra i podobnie jak w ostatnim starciu z Clippers nie będzie odczuwał żadnych związanych z tym urazem ograniczeń:

Z tego co mi wiadomo, to tylko kwestia bólu. To samo co wcześniej w tym sezonie, ale miejmy nadzieję, iż nie chodzi o nic poważnego. Wiem, iż teraz boli, ale będzie dobrze – tłumaczył Steph Curry.

Ostatecznie Golden State Warriors przystępują do play-in bez żadnych nazwisk wpisanych do przedmeczowego protokołu. Można jedynie zastanawiać się na ile te pomniejsze kontuzje wpłyną na dyspozycję graczy. Curry w ostatnim meczu przeciwko Grizzlies zdobył aż 52 punkty, ale wcześniej – jeszcze w grudniu – obrońcy z Memphis zatrzymali go na 0/7 z gry w 26 minut, a Warriors przegrali różnicą 51 punktów. Spory rozstrzał.

Golden State Warriors podejmą Memphis Grizzlies najbliższej nocy o godzinie 4:00 naszego czasu. Trzy godziny wcześniej, o godzinie 1:00, Orlando Magic podejmą z kolei Atlanta Hawks. Przegrani z obu par będą musieli wygrać kolejny mecz (rywali poznają jutro), by dostać się jeszcze do playoffów.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału