Obrońca Phoenix Suns będzie pauzował przez co najmniej tydzień, a więc opuści kilka najbliższych meczów. Beal walczy z naciągnięciem lewego ścięgna udowego.
Gwiazdor Phoenix Suns doznał kontuzji podczas niedzielnego meczu z Los Angeles Lakers. 31-latek opuścił w bieżących rozgrywkach już 21 z 69 meczów zespołu z Arizony. Bradley Beal rozegrał dotychczas 48 spotkań sezonu regularnego, notując średnio 17,3 punktu, 3,4 zbiórki i 3,6 asysty.
"I feel bad for Brad. We've just got to find a way to try to keep him healthy. Hopefully get him right."
Bradley Beal will be re-evaluated in a week as he's out with a left hamstring strain, Suns coach Mike Budenholzer said pregame Monday.
Had MRI Monday.
"We'll be hopeful… pic.twitter.com/fZIwwDdlBB
-Współczuję Bradowi. Będzie nieobecny przez tydzień, wtedy go ponownie ocenimy – powiedział trener Mike Budenholzer. –Ostatnio miał rezonans magnetyczny i mamy nadzieję, iż wszystko będzie dobrze – kontynuuje. –Musimy znaleźć sposób, aby spróbować utrzymać go w zdrowiu. Mamy nadzieję, iż uda nam się go wyleczyć. Czekamy na jego powrót do gry – dodał.
Po wczorajszym zwycięstwie nad Toronto Raptors, Suns mają w najbliższym czasie zaplanowane trzy mecze na własnym parkiecie: w środę z Chicago Bulls, w piątek z Cavs, w poniedziałek z Milwaukee Bucks.
Suns są w trakcie zaciętego wyścigu o ostatnie miejsce, gwarantujące udział w fazie play-in na Zachodzie. Koszykarze z Arizony mają o jedną wygraną mniej od Dallas Mavericks, którzy zajmują dziesiątą lokatę w Konferencji Zachodniej.