NBA: Detroit Pistons wyrównują rekordową serię z sezonów mistrzowskich

15 godzin temu

Listopad i grudzień 2023 roku nie był łaskawy dla fanów Detroitr Pistons. To właśnie w tamtym okresie klub ustanawiał historyczny rekord NBA w liczbie przegranych meczów z rzędu w jednym sezonie. Uzbierało się ich wtedy aż 28 i jest to wynik, który nie będzie łatwy do pobicia. Tak było zaledwie dwa lata temu. Dzisiejsi Detroit Pistons notują z kolei serię wygranych, którą nawiązują do swoich mistrzowskich sezonów.

Detroit Pistons w ostatnich latach kojarzeni byli z przegrywaniem i brakiem kompetencji w budowaniu składu. Starsi widzowie pamiętają jednak, iż jest to klub z kilkoma chwalebnymi kartami w swojej historii. Tłoki trzy razy w swojej historii zdobywały mistrzostwo NBA: w 1989, 1990 i 2004 roku. Dwa ostatnie ich sezony mistrzowskie wiązały się z rekordowymi seriami zwycięstw: Zarówno w 1990 roku udawało im się wygrać po 13 meczów z rzędu. Wynik ten – po 21 latach – udało im się wyrównać minionej nocy.

To niesamowite. Stary, gramy dla Detroit Pistons! Historycznej organizacji. Tak więc móc pisać nową historię dla tak historycznego klubu, to wspaniałe uczucie – komentował po meczu lider zespołu, Cade Cunningham.

Detroit Pistons – nie bez problemów – pokonali w Indianapolis miejscowy zespół Indiana Pacers. Była to ich trzynasta wygrana z rzędu. Jest to nie tylko najdłuższa seria zwycięstw w historii klubu, ale też najdłuższa w tej chwili aktywna seria zwycięstw w NBA. Drudzy pod tym względem Oklahoma City Thunder mają na swoim koncie tylko dziewięć kolejnych zwycięstw.

sezonseria zwycięstwokres
2025/261329.10.2025 – …
2003/241327.12.2003 – 20.01.2004
1989/901323.01.1990 – 23.02.1990
1989/901225.02.1990 – 22.03.1990

Szansę na przedłużenie historycznej serii i ustanowienie nowego, samodzielnego rekordu, Pistons będą mieli już w czwartek. Zmierzą się w Bostonie z Celtics o godzinie 23:00 naszego czasu. Detroit będzie miało już do dyspozycji Jadena Ivey, który zadebiutował w bieżącym sezonie w sobotę przeciwko Milwaukee Bucks. W dwóch meczach, w ograniczonym czasie gry – kolejno 15 i 11 minut z ławki – Ivey zdobył bardzo dobre 10 i 12 punktów, każdorazowo notując dodatni plus/minus (+4 z Bucks i +7 z Pacers). W najbliższych meczach najpewniej będzie musiał liczyć się jeszcze z ograniczeniem minut od trenera J.B. Bickerstaffa. Przypomnijmy: Jaden Ivey początek sezonu opuścił z powodu przeciągającej się rekonwalescencji. Zawodnik doznał poważnego złamania jeszcze w styczniu tego roku w starcu z Orlando Magic.

Jezusmaria, Jaden Ivey pic.twitter.com/K1wBaCswxw

— Maciek Wooden (@wooden13) January 2, 2025

To oczywiste, iż każdy przechodzi w swoim życiu przez jakieś próby. Potrzebowałem tego, żeby zbudować w sobie cierpliwość i wytrwałość. jeżeli Bóg pozwoli, nie będę przechodził już przez takie próby, ale jeżeli będę musiał, to na pewno czegoś się z nich nauczę – zapewniał jeszcze przed powrotem do gry Jaden Ivey.

Wspieraj PROBASKET

  • Sprawdź najlepsze promocje NIKE i AIR JORDAN w Lounge by Zalando
  • W oficjalnym sklepie NIKE znajdziesz najnowsze produkty NIKE i JORDAN oraz dobre promocje.
  • Oficjalny sklep marki adidas też ma dużo do zaoferowania.
  • Oglądasz NBA? Skorzystaj z aktualnej oferty - kup dostęp do NBA League Pass.
  • Lubisz buty marki New Balance? W ich oficjalnym sklepie znajdziesz coś dla siebie.
  • Idź do oryginalnego materiału