Oklahoma City Thunder jest uznawana za jedną z najlepszych drużyn na Zachodzie. Latem zespół się wzmocnił, co daje podstawy, aby oczekiwać poprawy tegorocznego wyniku w Play-Offach, jakim była druga runda. Zdaniem Kendricka Perkinsa obecny skład Grzmotów powinien celować w awans do Finałów ligi.
Oklahoma City Thunder od kilku lat prowadzi bardzo dobrze rozwijającą się przebudowę pierwszego zespołu. w okresie 2022/2023 podopieczni Marka Daigneaulta zaliczyli całkiem przyzwoite rozgrywki regularne i awansowali do fazy Play-In, w której ulegli Minnesota Timberwolves. Rok temu Thunder byli już czołową drużyną ligi i dość nieoczekiwanie wygrali Konferencję Zachodnią. Trio Shai Gilgeous-Alexander, Jalen Williams i Chet Holmgren wygrywało mecz za meczem i ostatecznie z bilansem 57-25 okazało się bezkonkurencyjnie w fazie regularnej, wyprzedzając Minnesota Timberwolves i Denver Nuggets.
W fazie Play-off Grzmoty rozprawiły się w pierwszej rundzie z New Orleans Pelicans. Następnie musieli jednak uznać wyższość Dallas Mavericks, przegrywając całą serię 2-4. Dla jednej z najmłodszych drużyn w lidze był to bardzo udany sezon, jednak w decydujących momentach Play-offów zabrakło odrobiny doświadczenia, chłodnej głowy i wyrachowania, aby odnieść jeszcze większy sukces. Kierownictwu zespołu ani przez myśl nie przeszło dokonywać większych zmian w sprawnie funkcjonującym i wciąż bardzo młodym zespole.
Latem do drużyny dołączyli Alex Caruso i Isaiah Hartenstein. Caruso to doświadczony i bardzo dobry obrońca, który jest niezwykle ceniony w środowisku ligowym. Hartenstein po dobrym czasie spędzonym w Nowym Jorku przeniósł swoje talenty na Zachód, co również jest dobrych ruchem Thunder, ponieważ pozwoli wzmocnić strefę podkoszową i zdjąć część zadań z Cheta Holmgrena. Taki duet podkoszowych wygląda na papierze bardzo dobrze i powinien sprawić, iż Thunder będą niewygodni dla wielu zespołów również w tej strefie boiska.
Nastroje przed nadchodzącymi rozgrywkami są wokół klubu bardzo dobre. Eksperci podkreślają, iż Thunder mają wszystko by bić się o mistrzostwo tu i teraz. Zdaniem Kendricka Perkinsa, Grzmoty powinny celować w Finały NBA już w tym sezonie.
– Jesteście jedyną drużyną Konferencji Zachodniej, która ma wszystko. To jest wasz rok, powinniście dostać się do Finałów. Nie chce słyszeć nic innego – zakończył Perkins.
Oklahoma City Thunder rozpocznie swoje mecze przedsezonowe 8 października starciem z San Antonio Spurs. Łącznie podopieczni trenera Daigneaulta rozegrają pięć meczów przed rozpoczęciem sezonu regularnego. Rozgrywki zasadnicze zespół zacznie od starcia z Denver Nuggets, a potem zmierzy się kolejno z Chicago Bulls, Atlanta Hawks, San Antonio Spurs i Portland Trail Blazers. Można zatem oczekiwać, iż po pierwszych kilku spotkaniach Thunder będą na wyraźnym plusie, co powinno ich tylko nakręcić i pozwolić na dobre złapać odpowiedni rytm na całe rozgrywki.