- Czuję się wrakiem człowieka. I fizycznie, i psychicznie - tak po nieudanym starcie w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Budapeszcie mówiła Sofia Ennaoui. W stolicy Węgier nie przebrnęła ona choćby eliminacji w biegu na 1500 metrów, a przecież rok wcześniej była piąta na świecie. Nasza biegaczka w ubiegłym roku toczyła nierówną walkę ze skutkami koronowirusa. Była szybka, ale brakowało wytrzymałości. Stąd krótki i słaby sezon. Ten ma być dla niej o wiele lepszy. Przynajmniej taką nadzieję ma 28-latka.
Nasza gwiazda stawia sprawę jasno. "Nie byłoby już wtedy dla mnie miejsca"
olimpiada.interia.pl 1 tydzień temu
- Strona główna
- Lekkoatletyka
- Nasza gwiazda stawia sprawę jasno. "Nie byłoby już wtedy dla mnie miejsca"
Powiązane
Pobiegli na 400 metrów. Za nami Dziecięca Liga
3 godzin temu
Tłumaczą się ze wstydliwej porażki
10 godzin temu
Polecane
Prezydent Iranu żywy, czy martwy?
1 godzina temu
Katastrofa w Iranie. Znaleziono helikopter prezydenta
1 godzina temu
Lubelskie: Prognoza pogody na tydzień (20-26.05.2024 r.)
3 godzin temu
„Słoneczny pocałunek: Los Angeles”
5 godzin temu
Burze, grad i niebezpieczna pogoda w niemal całej Polsce
6 godzin temu