Napsuł krwi Polakom, teraz zaszokował świat. Słynny siatkarz zdecydował, to koniec

olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu

Earvin N'gapeth to bez wątpienia jeden z najlepszych przyjmujących na świecie. O jego klasie dobitnie przekonali się siatkarze reprezentacji Polski, którzy podczas dwóch ostatnich edycji igrzysk olimpijskich musieli uznać wyższość rywali z Francji. A tam N'gapeth grał pierwsze skrzypce. Kilka miesięcy temu 33-latek wrócił do ojczyzny, ale wiele wskazuje na to, iż niebawem czekają go kolejne przenosiny.


Idź do oryginalnego materiału