Z okazji Halloween w mediach znalazło się wiele treści związanych ze sportowcami. Pokazywano ich stroje i sposób świętowania, a także wskazywano, kogo w poszczególnych sportach mogą "bać się" przeciwnicy. Portal 365scores.com opublikował więc listę "najstraszniejszych piłkarzy" i wcale nie chodzi o krytykę ich umiejętności.
REKLAMA
Zobacz wideo "Najdziwniejszy mecz, który przeżywałem". Michał Potera po szalonym spotkaniu z PSG Stalą Nysa
Robert Lewandowski "przeraża" rywali. Co za towarzystwo
Na liście 365scores nie zabrakło znanych i lubianych nazwisk ze świata piłki nożnej. Znaleźli się na niej:
Erling Haaland
Cristiano Ronaldo
Lionel Messi
Virgil van Dijk
Zlatan Ibrahimović
Romelu Lukaku
N'Golo Kanté
Sergio Ramos
Robert Lewandowski
O Haalandzie napisano, iż ma "siłę natury i zabójczy instynkt", Ronaldo wzbudza strach umiejętnościami, by "zastraszać obrońców", a wpływ Messiego na cały mecz ma być "przerażający oraz hipnotyzująco nieprzewidywalny". Van Dijk i Ibrahimović to "kolosy" charakteryzujące się "zaciekłością", Lukaku to "potęga i siła", Kante straszy tym, iż "wydaje się być wszędzie", a Ramos "agresją i waleczną naturą". Co w takim razie napisano o Lewandowskim?
"Kliniczna precyzja Lewandowskiego jest przerażająca" - czytamy już na samym początku. "Wystarczy spojrzeć na El Clasico z zeszłego weekendu, jeżeli potrzebujesz dowodów. W jego grze jest zimna skuteczność, która graniczy z robotyką. Daj mu choć odrobinę przestrzeni, a znajdzie drogę do siatki z przerażającą regularnością" - brzmi charakterystyka Polaka.
Zaznaczono także największe atuty napastnika Barcelony. "Zrównoważenie Lewandowskiego pod presją i talent do wykańczania akcji w ciasnych przestrzeniach oznaczają, iż obrońcy muszą być stale w stanie najwyższej gotowości. Kiedy jest na boisku, w powietrzu unosi się niewypowiedziany strach, jakby gol był zawsze oddalony o kilka sekund" - podsumowano.
Lewandowski znalazł się więc w gronie wielkich gwiazd i ikon ostatnich lat w piłce nożnej, a do tego napisano o nim niezwykle miłe słowa. 17 goli w 14 meczach FC Barcelony w wieku 36 lat faktycznie potwierdza, iż jest się czego bać.