Które drużyny mają najsilniejszych starterów na każdej pozycji, a które najsłabsze? W The Jugo Mobile klasyfikujemy wszystkich 30 starterów według pozycji na sezon 2023–24.
Jest wielu zawodników, którzy w okresie 2023–2024 będą zaczynać od pozycji bramkarza. Połowa graczy na tej liście w zeszłym sezonie zdobywała średnio ponad 20 punktów na mecz.
Pierwsze miejsce na tej liście mógłby zająć Donovan Mitchell lub Paul George. Może wydawać się dziwne widzieć George’a na liście strzelców, a nie napastników, ale w najczęściej granym składzie Clippers w zeszłym sezonie znalazł się właśnie tam. Mitchell ostatecznie zgodził się tutaj ze względu na lepszy stan zdrowia.
Oto reszta wyjściowych obrońców strzeleckich na sezon 2023-24.
Rankingi strzelców NBA 2023–24

1. Donovan Mitchell, Cavs
Mitchell miał wspaniały sezon w swoim pierwszym roku w Cavs, notując średnio 28,3 punktu, 4,4 asysty i 4,3 zbiórki na mecz. Te liczby, w połączeniu z 71-punktowym arcydziełem w meczu przeciwko Bulls, wystarczyły, aby zapewnić mu miejsce w drugiej drużynie All-NBA i zająć pierwsze miejsce na tej liście.
Przez lata Mitchellowi zarzucano, iż jest okropnym obrońcą. Poczynił znaczne postępy na tym końcu piętra, wpasowując się w numer Clevelanda. Pierwsza obrona z lepszą koncentracją z dala od piłki i większym wysiłkiem na niej.
2. Paul George, Clippers
Kiedy George był zdrowy, był jednym z najlepszych dwustronnych graczy w lidze. Jego stan zdrowia nie był wystarczająco stabilny — w ubiegłym roku rozegrał zaledwie 56 meczów, co stanowi najwyższy wynik w ciągu ostatnich czterech sezonów.
George przez cały czas jest świetnym obrońcą, który potrafi bronić na wielu pozycjach i wyprowadzać strzały, gdy zajdzie taka potrzeba. Jego 23,8 punktu, 6,1 zbiórki i 5,1 asysty świadczą o tym, iż znajduje wiele sposobów na wniesienie wkładu w każdym meczu. Jest także jedną z gwiazd, które najłatwiej odnaleźć się w każdej sytuacji, dzięki swojej umiejętności odbijania piłki z skutecznością 37,1% celnych strzałów z 3.
3. Anthony Edwards, Wilki
Edwards ma za sobą wspaniały występ w Pucharze Świata FIBA, podczas którego był najlepszym zawodnikiem drużyny USA. Powinien być także najlepszym zawodnikiem Wilków. Jego punktacja i strzały poprawiają się z każdym sezonem, osiągając 24,6 punktów na mecz przy 36,9 procentach w porównaniu z 3 punktami w zeszłym sezonie. Jego obrona, choć wciąż niespójna poza piłką, stała się doskonała podczas gry w piłkę.
4. Jaylen Brown, Celtics
Brown spotyka się z dużą krytyką za problemy z kozłowaniem lewą ręką i niedawne podpisanie ogromnego kontraktu typu supermax. To ignoruje rzeczy, które robi dobrze. Jest świetnym strzelcem, notującym średnio 26,6 punktów na mecz. Potrafi kreować własne strzały, nieustraszenie dojeżdżając do obręczy i jest zdolnym obrońcą dysponującym piłką.
5. Kyrie Irving, Mavs
Kiedy Irving był zdrowy, był jednym z najlepszych strzelców w lidze. Jednak problemy i kontuzje poza boiskiem sprawiły, iż w ciągu ostatnich czterech sezonów grał średnio w mniej niż połowie meczów swojego zespołu.
Irving przez cały czas był niezwykle produktywny w 20 meczach dla Mavs w zeszłym sezonie, notując średnio 27,0 punktów, 6,0 asyst i 5,0 zbiórek na mecz. Jest świetnym strzelcem za trzy punkty z jednym z najgłębszych worków w lidze.
6. Zach LaVine, Byki
LaVine wystartował w zeszłym roku powoli po kontuzji kolana, ale pod koniec osiągnął dobrą formę. W lidze jest bardzo niewielu strzelców z lepszymi wynikami, o czym świadczy jego 24,8 punktów na mecz, przy 48,5% gry z gry i 37,5% rzutów z gry.
LaVine grał z najgorszymi dystansami w lidze, a mimo to był w stanie dojechać do krawędzi obręczy i zakończyć ją w bardzo dobrym tempie. Biorąc pod uwagę lepszą skuteczność strzelecką w tym sezonie, powinien mieć za sobą wspaniały rok dla Bulls.
7. Bradley Beal, Słońca
Beal miał za sobą kilka trudnych lat we względnym zapomnieniu, ale ma szansę wrócić na światło dzienne w naładowanej drużynie Suns. przez cały czas jest świetnym strzelcem, a jego skuteczność za trzy punkty w zeszłym roku wzrosła do 36,5 procent, po tym jak dwa sezony temu zdobył nietypowe 30,0 procent.
Niegdyś solidny obrońca, Beal stał się bardzo słabym obrońcą w kiepskich drużynach Wizards. Być może lepszy zespół ponownie zmotywuje go do działania.
8. Dejounte Murray, Hawks
Murray borykał się z coraz większymi problemami, dołączając do Trae Younga, ale mimo to miał przyzwoity sezon, notując w zeszłym sezonie średnio 20,5 punktu, 6,1 asyst i 5,3 zbiórek na mecz. Jest dobrym obrońcą typu pick-and-roll i świetnym strzelcem na średnim dystansie. Potrafi także dobrze grać w obronie, gdyż w okresie 2017-18 trafił do drużyny All-Defensive.
9. OG Anunoby, Raptors
Anunoby to jeden z najlepszych obrońców w lidze, potrafiący zmieniać się na wielu pozycjach. W zeszłym roku jego wynik 1,9 przechwytu na mecz był liderem ligi. Zdobywał także 16,8 punktów na mecz, zdobywając niezwykle solidne 38,7 procent z 3.
10. Tyrese Maxey, Sixers
Maxey nie odegrał żadnej znaczącej roli w Sixers, ale w zeszłym sezonie udało mu się zdobywać 20,3 punktu na mecz, a przy tym znakomicie trafiał piłkę z każdego miejsca na parkiecie, w tym 43,4 procent z 3. Jego skuteczność jest niewyraźna, gdy ma piłkę. Następnym krokiem dla niego będzie poprawa gry i obrony.

11. Marcus Smart, Grizzlies
12. Klay Thompson, Wojownicy
13. Austin Reaves, Lakers
14. Josh Giddey, Grzmot
15. Cameron Johnson, Sieci
- Smart był emocjonalnym przywódcą Celtics i teraz wniesie tę wytrzymałość do Memphis. Były defensywny zawodnik roku to odważny zwycięzca, który znajduje sposoby na skuteczne akcje w kluczowych momentach meczów.
- Thompson przezwyciężył trudny początek sezonu, zdobywając średnio 21,9 punktów na mecz przy 41,2% z 3 punktów na koniec sezonu. Stracił krok w defensywie i nie jest już tak konsekwentny jak kiedyś, ale przez cały czas jest świetnym strzelcem, który potrafi strzelać seriami.
- Reaves był dla Lakers bestią w fazie play-off, notując średnio 16,9 punktu, 4,6 asyst i 4,4 zbiórek w finałach Konferencji Zachodniej. Okazał się ich trzecim najlepszym zawodnikiem, rozszerzając parkiet od 3 i grając solidnie w obronie.
- Giddey zaobserwował znaczny rozwój swoich rzutów za trzy punkty, poprawiając się do 32,5 procent pod okiem znanego trenera strzelectwa Chipa Engellanda. Był wszechstronnym zawodnikiem, w zeszłym sezonie notował średnio 16,6 punktu, 6,2 asysty i 7,9 zbiórek. przez cały czas musi popracować nad dokończeniem kontraktu i narysowaniem kontraktu, co było dla niego obszarem rozwoju tego lata podczas Pucharu Świata FIBA.
- Johnson odnotował, iż jego średnia punktacji wzrosła do 16,6 punktów na mecz po wymianie do Nets w połowie sezonu. Jest strzelcem z 39,3% skuteczności w karierze z 3, który pokazał, iż pod koniec poprzedniego sezonu może dysponować nieco większą skutecznością strzałów.

16. Trey Murphy III, Pelikany
17. Anfernee Simons, Trail Blazers
18. Kevin Huerter, Królowie
19. Kentavious Caldwell-Pope, Nuggets
20. Jalen Green, Rakiety
- Murphy nie rozpocznie sezonu po uszkodzeniu łąkotki. Kiedy jednak wraca, daje Pelicans świetnego atletę i wspaniałe 40,0% rzutów za trzy punkty w karierze.
- Simons potrafi dobrze strzelać piłką i zdobywać gole, o czym świadczy jego 21,1 punktów na mecz w zeszłym sezonie. Wyzwaniem dla niego będzie zrobienie czegoś więcej poprzez poprawę swojej obrony.
- Huerter zaliczył 3 trafienia w zeszłym sezonie, trafiając 40,2% z 3. Jego 15,2 punktów i 2,9 asyst na mecz pomogły Sacramento zapewnić sobie najlepszy atak w lidze.
- Caldwell-Pope to idealny zawodnik 3 i D w lidze. Trafił ze skutecznością 42,3 procent z głębokiej gry obok Nikoli Jokicia.
- Green jest naturalnym strzelcem, w swoim drugim sezonie zdobywając średnio 22,1 punktu na mecz. Talent z pewnością jest. Kluczem dla niego będzie naprawienie czasami błędnego doboru strzałów i doskonalenie się w roli obrońcy.

21. Jordan Poole, Czarodzieje
22. Jordan Clarkson, Jazz
23. Quentin Grimes, Knicks
24. Kumpel Hield, Pacers
25. Terry Rozier, Hornets
- Poole jest świetnym strzelcem, w zeszłym sezonie zdobywał dla Warriors średnio 20,4 punktu na mecz. Ma jednak problemy z doborem strzałów, a jego obrona należy do najgorszych na jego pozycji. Powinien zdobyć mnóstwo punktów drużynie Wizards pozbawionej opcji.
- Clarkson, były zdobywca szóstego tytułu Człowieka Roku 2021, w zeszłym sezonie otrzymał stałą rolę startową w początkującym Jazzie. Uzyskał średnio 20,8 punktu w karierze i 4,4 asysty na mecz, poprawiając się jako koordynator i lider.
- Jednym z trwałych obrazów Grimesa będzie ochrona Jimmy’ego Butlera, który skacze na jednej nodze, zabezpiecza przechwyt i pomaga drużynie Knicks wygrać piąty mecz swojej serii przeciwko Heat. To twardy obrońca, który może pomóc w rozciągnięciu podłogi od 3.
- Hield jest jednym z najlepszych w lidze najlepiej rzucających za trzy punkty. W zeszłym sezonie trafiał 42,5 procent ze swoich 8,5 prób na mecz, zdobywając 16,8 punktu na mecz dla Pacers.
- W zeszłym sezonie Rozier musiał walczyć o kiepską drużynę Hornets. Udało mu się zdobywać 21,1 punktów na mecz, ale zrobił to przy średniej skuteczności. Musiał także odgrywać rolę jednego z głównych dystrybutorów zespołu, notując średnio 5,1 asysty na mecz. Po powrocie LaMelo Balla po kontuzji powinien móc w większym stopniu powrócić do swoich strzeleckich korzeni.

26. Jaden Ivey, Tłoki
27. Devin Vassell, Spurs
28. Jalen Suggs, Magia
29. Josh Richardson, Ciepło
30. Pat Connaughton, Bucks
- Ivey słabo rozpoczął swój debiutancki rok, ale pod koniec spisał się nieźle, wykazując się szczególnie poprawą w rzucie z wyskoku. Powinien być przygotowany na mocny drugi sezon.
- Vassell znacznie zwiększył swoją punktację, do 18,5 punktów na mecz. Trafił także rekordowo w karierze – 38,7% z 3. Jest dobrym snajperem w obronie.
- Suggs w swoim drugim roku w lidze przez cały czas nie czuł się całkiem komfortowo w ataku. Prace nad jego skoczkiem są w toku. Znalazł jednak sposób, aby przyczynić się do doskonałej obrony.
- Richardson to energiczny weteran, który potrafi dobrze rzucać z 3 i dobrze grać w obronie. Nie jest sportowcem ani twórcą strzałów, jakim był na początku swojej kariery, ale jest dobrym graczem do odgrywania ról.
- Connaughton ma za sobą wyjątkowo słaby rok strzelecki, w którym trafił zaledwie 34 procent trójek i zaobserwował redukcję swojej roli. Jest jednak typem zawodnika, który może wszystkiego po trochu i po odejściu Jrue Holidaya otrzyma więcej możliwości.