Nagrywali klipy na wyścigu F1. Policja wtargnęła do ich domów

rallyandrace.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Nagrywali klipy na wyścigu F1. Policja wtargnęła do ich domów


Dwaj osiemnastolatkowie zostali zatrzymani przez policję po tym, jak na TikToku pojawiło się nagranie dokumentujące ich nielegalne wejście na teren Grand Prix Australii. Usunięte już nagranie, opublikowane na profilu @trisssssy, pokazywało sposób, w jaki dwaj mężczyźni podszyli się pod ochroniarzy, aby dostać się do stref przeznaczonych wyłącznie dla osób posiadających specjalne akredytacje.

Zarzuty postawione przez policję wskazują, iż mężczyźni udawali pracowników ochrony, co pozwoliło im uzyskać dostęp do prywatnych loż oraz obszarów toru, do których zwykli kibice nie mieli wstępu. W nagraniu, które zdobyło ponad 200 tysięcy polubień przed usunięciem, widać, jak dwaj TikTokerzy ubrani w nieoznakowane, jaskrawe kamizelki i czerwone smycze przechodzą przez wejście na teren wyścigu w Albert Park.

„Tak właśnie wkręciliśmy się na Grand Prix i dostaliśmy się do loży za 7000 dolarów australijskich zupełnie za darmo” – mówi głos na początku nagrania. W dalszej części filmu widać ich spacerujących po obiekcie, swobodnie przemieszczających się w pobliżu toru oraz pozujących za ogrodzeniem oddzielającym widzów od barierek zabezpieczających trasę.

Dostęp do ekskluzywnej strefy

Jednym z miejsc, do których udało im się wejść, była Red Bull Energy Station – dwupiętrowa loża oferująca widok na aleję serwisową oraz główną prostą toru. Koszt trzydniowego dostępu do tej strefy wynosi niemal 7000 dolarów australijskich.

„Założyliśmy nasze fałszywe uniformy ochrony i weszliśmy bez żadnych pytań” – mówi głos w nagraniu. „Jako rzekomi ochroniarze mogliśmy robić, co tylko chcieliśmy, więc odwiedziliśmy kilka miejsc dostępnych wyłącznie dla personelu”.

Policyjny nalot

Jak podaje dziennik The Age, w środę po południu policja przeprowadziła naloty na kilka domów w Albert Park i South Melbourne. W trakcie akcji zabezpieczono urządzenia elektroniczne, a jeden z podejrzanych został zatrzymany. Drugi sam zgłosił się na komisariat.

Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty na podstawie przepisów prawa kryminalnego oraz ustawy o wydarzeniach masowych. Jeden z nich został oskarżony o dziesięć przestępstw, w tym uzyskanie korzyści majątkowej poprzez oszustwo, podrabianie dokumentów oraz wtargnięcie na teren prywatny. Drugi usłyszał siedem zarzutów, w tym te same, co wspólnik.

Po przesłuchaniach zostali zwolnieni za kaucją i mają stawić się w sądzie w Melbourne 13 czerwca. Policja wezwała osoby posiadające dodatkowe informacje o incydencie do kontaktu z funkcjonariuszami.

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.

Idź do oryginalnego materiału