We wtorkowy poranek gruchnęła wiadomość o pilnym spotkaniu w Barcelonie. W stolicy Katalonii pojawiła się delegacja z Arabii Saudyjskiej, a cel jej wizyty był jasny - negocjacje w sprawie transferów największych gwiazd "Dumy Katalonii". Przedstawiciele topowych saudyjskich klubów są w stanie zaoferować kosmiczne pieniądze, a zdaniem hiszpańskich mediów niedługo Robert Lewandowski może stracić niejednego "kumpla" z szatni.