Nagle gruchnęły wieści o transferze Kane'a do Barcelony! Padła kwota

16 godzin temu
Harry Kane wcielił się w rolę następcy Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium. niedługo historia może się powtórzyć w FC Barcelonie. Tak twierdzi kataloński "Sport". Zdaniem gazety chciałby tego sam Anglik, a już niedługo będzie dostępny za "rozsądną cenę". Katalończycy mają na poważnie rozważać transfer, który dla Polaka oznaczałby prawdopodobnie koniec przygody z klubem.
Robertowi Lewandowskiemu po sezonie wygasa kontrakt z FC Barceloną i wciąż nie wiadomo, czy zostanie przedłużony. Nie jest jednak tajemnicą, iż klub od dłuższego czasu poszukuje jego następcy. Teraz w grę ma wchodzić zupełnie nieoczekiwany wariant. Zdaniem dziennika "Sport" Polaka może zastąpić... Harry Kane.

REKLAMA







Zobacz wideo Iordanescu zwolniony! Wilkowicz: Zawdzięczamy mu niewiele. Był niepodrabialny



To byłby absolutny hit! Harry Kane trafi do FC Barcelony? "Podoba mu się"
Taka opcja pojawiła się na stole po tym, co niedawno ujawnił niemiecki "Bild". Okazuje się, iż od stycznia przyszłego roku zacznie obowiązywać specjalna klauzula, dzięki której każdy zainteresowany będzie mógł wykupić Kane'a z Bayernu za... 65 milionów euro. Dla wielu klubów brzmi to jak okazja. Do gry ma włączyć się także FC Barcelona.


Zdaniem dziennikarzy "Sportu" sam Kane: "rozważa możliwość transferu do Barcelony". - Barca to kierunek, który podoba się Harry'emu Kane'owi. Jest lubiany przez sztab szkoleniowy i nikt nie wątpi w jego ofensywne umiejętności - możemy przeczytać. Z kolei klub ma podjąć w tej sprawie decyzję do końca sezonu. Priorytetem przez cały czas pozostaje ściągnięcie Juliana Alvareza lub Erlinga Haalanda, ale w ich przypadku cena jest "zaporowa". Cenę za Kane'a Hiszpanie określili jako "rozsądną", co w przypadku problemów finansowych FC Barcelony może okazać się kluczowym czynnikiem.
Kane znów ma zastąpić Lewandowskiego. "Barcelona już zaryzykowała"
To, co zniechęca klubowych działaczy, to wiek napastnika Bayernu. Kane w lipcu skończył 32 lata. Oznacza to, iż w momencie ewentualnego transferu będzie zaledwie rok młodszy niż Robert Lewandowski, gdy to on przechodził do FC Barcelony. - Barcelona już zaryzykowała, pozyskując Lewandowskiego w podobnym wieku, z Bayernu Monachium, a rezultaty były znakomite - podkreślali dziennikarze.


Ewentualny transfer Kane'a oznaczałby oczywiście koniec marzeń Lewandowskiego o przedłużeniu umowy o kolejny rok. - Wszystko wskazuje na to, iż nie będzie kontynuował kariery w Barcelonie w wieku 37 lat, ponieważ kontuzje nieco utrudniają mu grę - stwierdził "Sport". Zaznaczył także, iż Anglik będzie domagał się wysokiej pensji. Ta w Bayernie wynosi 25 milionów euro brutto. FC Barcelona będzie więc musiała wyłożyć co najmniej tyle samo, a prawdopodobnie choćby więcej, jeżeli do negocjacji ruszą też inne kluby.
Idź do oryginalnego materiału