Na ten transfer nie ma już szans. "Długo mu tego nie wybaczą"
Zdjęcie: Piotr Pawlicki przebiera w ofertach po świetnym wejściu w sezon 2025.
W Lesznie postawiono wszystko na jedną kartę, żeby pobyt klasę niżej potrwał tylko jeden rok. Eksperci nie mają jednak złudzeń, iż jeżeli po awansie klub nie chce być skazany na dramatyczną walkę o utrzymanie, musi dokonać wzmocnień. Powrót Piotra Pawlickiego można jednak włożyć między bajki. - Piotrek ma przerąbane. Kibice bardzo długo mu nie wybaczą - przyznaje Rufin Sokołowski w Interia Sport. Jest także druga przeszkoda. Unia licząc na transfer jednej gwiazdy musi wyłożyć na stół olbrzymie pieniądze.