Na te wieści czekała cała FC Barcelona. "Nie może się doczekać"

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Pablo Morano


Hansi Flick ma za sobą ponad dziesięć meczów w roli trenera Barcelony. W tym czasie nie miał jednak całej kadry do dyspozycji - na liście niedostępnych znajdował się Dani Olmo, Andreas Christensen, Marc-Andre ter Stegen czy Ronald Araujo. Wygląda na to, iż coraz bliżej jest do powrotu jednej z gwiazd, o czym informuje dziennik "Mundo Deportivo". Hiszpańscy dziennikarze wskazali też datę.
FC Barcelona zanotowała świetny start tego sezonu ligi hiszpańskiej. Zespół prowadzony przez Hansiego Flicka wygrał osiem z dziewięciu meczów i prowadzi w tabeli z trzypunktową przewagą nad Realem Madryt. Warto dodać, iż Flick nie ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Aktualnie poza grą znajduje się m.in. Marc-Andre ter Stegen, Dani Olmo, Marc Bernal, Gavi, Fermin Lopez czy Andreas Christensen. W związku z kontuzją Ter Stegena Barcelona przekonała Wojciecha Szczęsnego do przerwania piłkarskiej emerytury i podpisania rocznego kontraktu.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski znów błyszczy! Szaleństwo przed meczem Polska - Portugalia


Czytaj także:


Zapytali Portugalczyka z Radomia o Polskę. Nie gryzł się w język


Od lipca poza grą znajduje się też Ronald Araujo. Araujo doznał urazu mięśnia dwugłowego uda w trakcie meczu Urugwaju z Brazylią w ćwierćfinale Copa America. Barcelona dostała 720 tys. euro odszkodowania od FIFA za kontuzję Araujo. "Klub ma pretensje do reprezentacji Urugwaju i jej lekarzy, którzy nie są w stanie oszacować realnej skali kontuzji oraz dobrać odpowiedniego leczenia" - pisał jeden z hiszpańskich dzienników. Wtedy media szacowały, iż Araujo mógłby wrócić do gry w listopadzie.
W związku z urazami Araujo i Christensena Flicka miał do dyspozycji trzech zdrowych, środkowych obrońców: Pau Cubarsiego, Erica Garcię i Inigo Martineza. Aktualnie w wyjściowym składzie gra duet Cubarsi - Martinez. W końcu jednak pojawiły się dobre wieści dla Flicka i wszystkich kibiców Barcelony.
Wtedy Araujo ma wrócić do gry w barwach Barcelony. "Nie może się doczekać"
Dziennik "Mundo Deportivo" poinformował, iż Araujo ma wrócić do gry pod koniec listopada. Dojdzie do tego 23 lub 26 listopada. Wtedy Barcelona gra, odpowiednio, z Celtą Vigo w lidze i ze Stade Brestois w Lidze Mistrzów. "Araujo ma przed sobą ostatni etap rekonwalescencji. Z każdym dniem jest coraz bliżej powrotu na boisko, a Araujo zaczyna widzieć światełko w tunelu. Araujo nie może się doczekać, kiedy znów poczuje się jak piłkarz w szatni pełnej przyjaciół" - czytamy w artykule.


Czytaj także:


Wichniarek nie brał jeńców. Dostało się Probierzowi. "Przypadkowi piłkarze"


Hiszpańscy dziennikarze dodają, iż sztab Barcelony nie zamierza podejmować żadnego ryzyka z powrotem Araujo. Dlatego też Urugwajczyk ma spokojnie wrócić do gry po listopadowej przerwie na mecze reprezentacji. "Mundo Deportivo" zaznacza, iż powrót Araujo będzie świetną wiadomością dla Flicka, ponieważ w środku obrony gra duet Cubarsi - Martinez, a Eric Garcia występuje w roli defensywnego pomocnika. Flick dawał też szanse 19-letniemu Sergiemu Dominguezowi z drużyny rezerw.


"Flick pokłada dużą wiarę w Araujo, podobnie jak władze klubu, o czym mówił zarówno prezes Joan Laporta, jak i dyrektor sportowy Deco" - pisze "Mundo Deportivo". Warto dodać, iż Araujo ma istotny kontrakt z Barceloną do czerwca 2026 r. Araujo trafił do Barcelony latem 2018 r. z urugwajskiego Boston River i do tej pory zagrał 150 meczów w pierwszym zespole Barcelony.