Na polskie siatkarki sypią się gromy. "Żałuję, iż ludzie musieli to oglądać"

olimpiada.interia.pl 2 godzin temu

W Bielsku-Białej nie ustają echa porażki BKS-u BOSTIK ZGO w Lidze Mistrzyń. Po niespodziewanej wpadce w Rumunii siatkarki z południa Polski skomplikowały swoją sytuację w grupie E. Przed krytyką zespołu nie uciekają jego kapitan oraz trener. Źródeł niespodziewanej porażki upatrują przede wszystkim we własnej drużynie. "Żałuję, iż ludzie w telewizji musieli to oglądać, bo na pewno nie takiego obrazu naszego klubu się spodziewali" - przyznaje Bartłomiej Piekarczyk.


Idź do oryginalnego materiału