Na nic apele Świątek, dramat tenisistek wciąż nie ma końca. "Totalnie niezrozumiałe"

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

Światowy tenis regularnie mierzy się z różnego rodzaju problemami. W ostatnich latach mówi się choćby o ogromnym przemęczeniu zawodników, bez których organizowanie turniejów nie miałoby żadnego sensu. O zmiany wielokrotnie apelowała choćby Iga Świątek. Jak się okazuje, choćby takie nazwisko nie jest w stanie wpłynąć na decydentów. Nerwy puszczają też ekspertom. Dosadnie o aktualnych zasadach na łamach WP SportoweFakty wypowiedzieli się Michał Dembek oraz Joanna Sakowicz-Kostecka.


Idź do oryginalnego materiału