Musiała opuścić Stade de France, złoto dostała dopiero na ulicy. Po walce na łokcie

olimpiada.interia.pl 3 miesięcy temu

Tak jak w Tokio, fenomenalna Sifan Hassan w Paryżu zdobyła trzy medale. Jeszcze w piątek cieszyła się z brązu na Stade de France na 10000 metrów, choć czy aby na pewno cieszyła? Nie obroniła przecież tytułu mistrzyni olimpijskiej. Minęło półtorej doby, a 31-letnia zawodniczka, od lat mieszkająca w Holandii, już rywalizowała z Kenijkami i Etiopkami na ulicach Paryża w maratonie. I wytrzymała ich tempo, wytrzymała to, iż tuż przed metą Tigst Assefa próbowała blokować ją łokciem. Sprintem zdobyła złoto. Najlepsza z Polek, Aleksandra Lisowska,...


Idź do oryginalnego materiału