Nie milkną echa piątkowej awantury w Białym Domu. Garri Kasparow nie pozostawia złudzeń i w mrocznych słowach ocenia to, co wydarzyło się między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Sygnalizuje, iż to alarm dla całej Europy. Jego zdaniem być może teraz otworzą się oczy europejskich liderów, "którzy wciąż mieli nadzieję, iż Trump nie połączył sił z Rosją Putina". "Koniec wymówek. Koniec NATO. Wyścig Europy, by się zjednoczyć i uzbroić, a także Ukrainę, naprawdę się rozpoczął" - przestrzega.