Mourinho szykuje rewolucję w Fenerbahce. Wiadomo, co z Szymańskim

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Murad Sezer


Fenerbahce przegrało 1:3 w derbach z Galatasaray, a w Turcji trwa burza wokół Jose Mourinho. Zdaniem tamtejszych mediów portugalski szkoleniowiec popełnił błędy przy wyborze składu, a teraz będzie chciał je naprawić i posadzi kilku zawodników na ławce rezerwowych. Podjął już choćby decyzję w sprawie Sebastiana Szymańskiego.
Porażka 1:3 z Galatasaray to dla Fenerbahce potężny cios. Derby Stambułu traktowane są jak świętość, więc oczywiście piłkarze "Fener" po meczu zostali skrytykowani przez media w całym kraju. Nie oszczędzono również Sebastiana Szymańskiego, który nie prezentuje tak dobrej formy jak przed rokiem. Czy padnie on ofiarą zmian w składzie?

REKLAMA







Zobacz wideo Mateusz Bieniek o superpucharze Polski: Jastrzębie wie, jak grać takie mecze. Dla nas to będzie pierwszy raz



Sebastian Szymański ofiarą decyzji Jose Mourinho?
Już w czwartek 26 września piłkarze Fenerbahce będą mieli okazję zmazać plamę po fatalnych derbach, bo zagrają z Royal Union Saint-Gilloise w ramach pierwszej kolejki Ligi Europy. Zdaniem tureckich mediów Jose Mourinho planuje na ten mecz niemałą rewolucję kadrową i chce wyrzucić ze składu kilku zawodników.


"Nie planuje wymiany obrony i bramkarza, zmiany obejmą środek pola, gdzie na pewno pojawi się Amrabat" - pisze "Turkiye Gazetesi". Z kolei "Sozcu" dodaje: Amrabat zagra za Ismaila, a En-Nesyri pojawi się na środku ataku zamiast Dzeko".
A czy zmiany dotkną także reprezentanta Polski? "Mimo krytyki Portugalczyk nie zamierza rezygnować z Szymańskiego" - twierdzi pierwsze źródło. Być może ma to związek z faktem, iż szkoleniowiec naprawdę ceni Polaka i liczy, iż ten poprawi się przeciwko rywalom z Belgii. Nieprzekonani do jego formy są dziennikarze gazety "Sozcu".
"Milczy na temat swojej niedyspozycji bramkowej. W ostatnich 24 meczach zdobył tylko jedną bramkę" - wypominają Szymańskiemu. Niestety, takie są fakty i naprawdę Polak znacznie obniżył loty w spotkaniach ekipy ze Stambułu. Podobnie jak koledzy, będzie miał okazję wykazać się już w czwartek 26 września o 18:45.



Na razie 25-latek w okresie 2024/25 zagrał dziesięć meczów, zdobył jedną bramkę i zaliczył jedną asystę. Dla porównania w zeszłym sezonie w 55 grach zapisał na koncie 13 goli i 19 asyst, dzięki czemu stał się jedną z gwiazd Fenerbahce.