Momenty słabości w meczu Sabalenki zostały bezlitośnie wykorzystane. Koniec po 84 minutach

3 godzin temu
W sobotę, tuż po godz. 16:00 czasu polskiego, doszło do pierwszego singlowego spotkania podczas WTA Finals 2024. Na otwarcie rywalizacji w grupie fioletowej zmierzyły się ze sobą Aryna Sabalenka i Qinwen Zheng. Obie przystępowały do rywalizacji w Rijadzie w bardzo dobrej formie, ale triumfatorka meczu mogła być tylko jedna. Białorusinka wykorzystała momenty słabości Chinki i wygrała 6:3, 6:4. Tym samym poprawiła swój bilans bezpośrednich spotkań z mistrzynią olimpijską na 5-0.
Idź do oryginalnego materiału