Mógł być jak Adam Małysz. Miał dać Polsce pierwszy medal od czasów Wojciecha Fortuny

olimpiada.interia.pl 16 godzin temu

- Najchętniej założyłbym teraz łyżwy i znowu wystartował - rozmarzył się Jaromir Radke, który był wielką gwiazdą polskich sportów zimowych lat 90. Był pierwszym Polakiem od czasów Janusz Kalbarczyka, który przebił się do światowej czołówki w łyżwiarstwie szybkim. Niektórzy twierdzą, iż mógł być dla tej dyscypliny kimś takim jak Adam Małysz dla skoków narciarskich. Zabrakło jednak kropki nad "i". Dziś do jego sukcesów nawiązuje Władimir Semirunni. 22-letni Rosjanin, podobnie jak Radke, mieszka w Tomaszowie Mazowieckim, który nazywa "małą...


Idź do oryginalnego materiału