1 tydzień temu
Trwa ostatni dzień zmagań na halowych mistrzostwach Europy. Do tej pory nie doczekaliśmy się jeszcze ani jednego medalu. Blisko były Justyna Święty-Ersetic i Ewa Swoboda. Pierwsza w finale biegu na 400 metrów zajęła jednak piąte miejsce, a druga w biegu na 60 metrów była czwarta. Na tym medalowe szanse Polaków jeszcze się nie kończą.
REKLAMA
Zobacz wideo Maksymilian Szwed ze srebrem halowych mistrzostw Europy i rekordem Europy do lat 23. "Jestem przeszczęśliwy"
Anna Wielgosz robiła, co mogła. Kolejna Polka bez medalu na mistrzostwach świata
W niedzielę uwaga kibiców z naszego kraju zwrócona była między innymi na Annę Wielgosz, która na niedawno zakończonych mistrzostwach Europy w Apeldoorn zdobyła złoty medal. Z tego powodu wszyscy mieli wielkie nadzieje związane z jej startem w Chinach.
I do tej pory nie zawodziła. Polka świetnie zaprezentowała się w półfinałowym biegu na 800 metrów i ukończyła go na trzecim miejscu z czasem 2:01:36. Tym samym zapewniła sobie awans do finału. -Wszędzie sobie poradziłam. Super, bardzo się cieszę, szczęście też mi dzisiaj sprzyjało. Jestem pozytywnie zbudowana - powiedziała w rozmowie z TVP Sport.
Finałowy bieg odbył się o godzinie 13:54. Polka dała z siebie wszystko, ale tym razem musiała uznać wyższość rywalek. Nie wystartowała na pełnej szybkości i zajmowała szóste miejsce. Rywalki jednak nie odpuściły i mimo iż walczyła do ostatnich chwil, to ostatecznie i ona nie sięgnęła po medal. Zakończyła bieg na piątym miejscu z czasem 2:00:34. To i tak wielki sukces Wielgosz, dla której był to życiowy rekord.
Szansę na medal tego dnia będzie miała również Pia Skrzyszowska. Polka wzięła udział w biegu eliminacyjnym na 60 metrów przez płotki. I spisała się znakomicie. Ukończyła rywalizację na pierwszym miejscu z czasem 7,83 sekundy. Następnie awansowała także do finału, który zaplanowany jest na 14:01.
