Mina Świątek mówi wszystko. Aż się zatrzymała

1 tydzień temu
Zdjęcie: zrzut ekranu z https://x.com/BJKCup/status/1855583285717385606


Iga Świątek nie zawojowała WTA Finals, ale to nie był jej ostatni start w tym roku. Przed nią debiutancki występ w turnieju finałowym Billie Jean King Cup, gdzie powalczy o sukces z reprezentacją. 23-latka niedawno dotarła do Malagi, gdzie obędą się zmagania. I już na lotnisku została potraktowana jak prawdziwa gwiazda, bowiem została powitana przez wielką osobistość. I wysłała już pierwszą wiadomość z Hiszpanii.
Iga Świątek (2. WTA) wróciła do rywalizacji na korcie, chociaż bez większego powodzenia. Co prawda w fazie grupowej Turnieju Mistrzyń wygrała dwa spotkania, ale nie wystarczyło jej to choćby do wyjścia z grupy. Teraz czeka ją kolejny start.


REKLAMA


Zobacz wideo Mamed Khalidov wybiera się na sportową emeryturę? Ważna deklaracja


Iga Świątek po królewsku przywitana w Maladze. Oto kto odebrał ją z lotniska
Wiceliderka światowego rankingu zagra w reprezentacji Polski podczas turnieju finałowego Billie Jean King Cup. Będzie to jej debiut na tej imprezie, w poprzednich latach wycofywała się z powodu zmęczenia sezonem.


Świątek niedawno dotarła do Malagi, a nagranie z jej przylotu organizatorzy pokazali w mediach społecznościowych. Widać tam, iż Polka została pozytywnie zaskoczona, gdyż na miejscu czekała na nią sama Conchita Martinez, dyrektorka turnieju, a w przeszłości wybitna tenisistka (mistrzyni Wimbledonu 1994) - obie serdecznie się przywitały. "Witamy w Maladze, Igo" - czytamy na oficjalnym profilu BJK Cup w serwisie X.


Polska tenisistka błyskawicznie zaaklimatyzowała się w nowym miejscu. Niedługo po przylocie zamieściła na Instagramie zdjęcie z lokalnej plaży, a na jej twarzy widać szeroki uśmiech. "Hi", czyli "cześć" - napisała, dodając flagę Hiszpanii.


Polskie tenisistki na start finałów BJK Cup zagrają z Hiszpanią. Szykuje się hit z Igą Świątek i Paulą Badosą
Niebawem Świątek może sprawić nieco więcej przykrości miejscowym kibicom. To dlatego, iż Polki i Hiszpanki zagrają ze sobą w pierwszej rundzie, a 23-latce prawdopodobnie przyjdzie się zmierzyć z Paulą Badosą (11. WTA). - Jest to zawodniczka, która zawsze lubiła reprezentować kraj. Polska ma zatem dużo większe szanse na sukces - powiedziała dawna wiceliderka rankingu.


W przypadku pokonania Hiszpanii prowadzona przez Igę Świątek reprezentacja Polski w ćwierćfinale zagra z Czeszkami.
Idź do oryginalnego materiału