Tuż po czwartkowym losowaniu drabinki Roland Garros wielu kibiców rozważało już potencjalne starcie w trzeciej rundzie turnieju pomiędzy Igą Świątek i Martą Kostiuk. Ukrainka przyleciała do Paryża w bardzo dobrej formie, po zaciętych pojedynkach z Aryną Sabalenką. Wiemy już jednak, iż do potyczki z Polką nie dojdzie. Wczoraj tenisistka z Kijowa sensacyjnie pożegnała się z singlowymi zmaganiami, przegrywając ze 188. na świecie Sarą Bejlek 3:6, 1:6. Okazuje się, iż nie to wszystko. Dziś Kostiuk podjęła bolesną decyzję.