- Wiem już, kto jutro zagra. Ale na razie nie chcę się tą decyzją dzielić. Dowiecie się jutro - powiedział Jan Urban na czwartkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski. "Na tym zgrupowaniu wśród powołanych bramkarzy znaleźli się Kamil Grabara, Bartłomiej Drągowski, Kacper Tobiasz oraz Mateusz Kochalski. Największe szanse na grę przeciwko Holandii mieli dwaj pierwsi. [...] Wydaje się jednak, iż większe szanse na występ w piątek ma Grabara" - pisał Konrad Ferszter, dziennikarz Sport.pl, który pytał o to selekcjonera na konferencji. Pojawiły się nowe informacje.
REKLAMA
Zobacz wideo Jacek Bednarz o fatalnych warunkach w szatni Legii: Jak przyjechało Blackburn to od razu uciekli
Jan Urban zdecydował. To on zagra w bramce reprezentacji Polski przeciwko Holandii
Według ustaleń "Przeglądu Sportowego" Onetu to zawodnik VfL Wolfsburg ma wyjść w pierwszym składzie na zbliżające się spotkanie z Holandią w eliminacjach mistrzostw świata 2026. "Taką, a nie inną obsadę bramki [...] potwierdzają przede wszystkim poczynania sztabu Urbana. Jak udało nam się dowiedzieć, podczas treningów na listopadowym zgrupowaniu to właśnie Grabara jest przymierzany do gry w wyjściowym składzie" - czytamy. Istotne były także inne aspekty.
Najpoważniejszy konkurent 26-latka to Drągowski, za którym nie przemawia jednak sytuacja klubowa. Od kiedy Panathinaikos objął trener Rafa Benitez, 28-latek zagrał w dwóch z pięciu spotkań, a dwa ostatnie przesiedział na ławce rezerwowych. Natomiast Grabara od początku sezonu wystąpił w 11 z 12 meczów Wolfsburga (pucharowy mecz z Holstein Kiel opuścił przez uraz).
Zobacz także: Szpakowski nie wytrzymał po aferze wokół Lewandowskiego. "Przestańmy..."
Ponadto młodszy z bramkarzy korzystniej wypadł w październikowym sparingu z Nową Zelandią (1:0), gdy obaj dostali po 45 minut. "Żaden z nich gola nie puścił, ale nieco lepsze wrażenie pozostawił po sobie Grabara. Głównie dlatego, iż Drągowski źle wprowadzał piłkę do gry" - podkreślono.
Kamil Grabara i Bartłomiej Drągowski już wiedzą. Jan Urban wprost ws. Łukasza Skorupskiego
Mimo wszystko obaj zawodnicy wydają się być niżej w hierarchii od dotychczasowego numeru jeden za kadencji Urbana. - Nie jest tajemnicą, iż w tym spotkaniu na pewno w bramce zagrałby Łukasz Skorpuski - oznajmił selekcjoner na czwartkowej konferencji prasowej.
Mecz kwalifikacji MŚ 2026 Polska - Holandia zostanie rozegrany w piątek 14 listopada o godz. 20:45 na Stadionie Narodowym. Już teraz zachęcamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

2 godzin temu















