Raków zanotował bardzo udaną rundę jesienną w ekstraklasie. Mimo iż styl gry drużyny Marka Papszuna pozostawiał wiele do życzenia, to trudno było zaprzeczyć, iż jest on skuteczny. Raków poniósł tylko dwie porażki, z czego ostatnią w sierpniu. Nie przegrał za to w 11 kolejnych meczach, choć można było nieco przyczepić się do końcówki rundy. kilka przecież brakowało, by wygrał zarówno z Jagiellonią, jak i Koroną, co prawdopodobnie pozwoliłoby mu zajmować miejsce lidera tabeli.
REKLAMA
Zobacz wideo Asseco Resovia Rzeszów nie może wygrać z Jastrzębskim Węglem od... 5 lat! Jakub Popiwczak: To nie jest przypadek
Raków planuje ofensywę na rynku transferowym. Szuka następcy Patryka Makucha
Nie ma co jednak dyskutować o przeszłości, zwłaszcza iż walka o mistrzostwo Polski zapowiada się pasjonująco. Raków przystąpi do rundy wiosennej już bez asystenta Marka Papszuna Dawida Szwargi, który odszedł do Arki Gdynia, a ponadto prawdopodobnie bez Patryka Makucha. Portal Fanatik ujawnił ostatnio, iż lada moment przeniesie się on do Turcji. "Niespodziewany ruch transferowy z Rizesporu! Czekają tylko na kontrolę stanu zdrowia piłkarza" - czytamy w tekście.
Raków musi zatem się zabezpieczyć na wypadek sprzedaży Polaka. Portal Goal.pl oznajmił, iż na liście życzeń znalazł się Nardin Mulahusejnović ze Zrinjskiego Mostar. 26-latek rozegrał w tym sezonie w lidze 17 meczów, w których strzelił 11 goli i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców. Mało tego, dorzucił również dwa trafienia w Lidze Konferencji. Bośniak wrócił w lutym do klubu, z którego w 2018 roku został sprzedany do NK Maribor za 150 tys. euro. Jego aktualny kontrakt wygasa z końcem czerwca 2026, natomiast Transfermarkt wycenia go na 800 tys.
Raków zarobił w ostatnim czasie sporo pieniędzy na transferach m.in. Ante Crnaca, który odszedł do Norwich za 11 mln euro. Nie dziwi zatem fakt, iż wnikliwie rozglądają się za wzmocnieniami. Serwis TVP Sport poinformował w poniedziałek, iż Raków chce pozyskać również młodzieżowego reprezentanta Islandii Roberta Frostiego Thorkelssona.
W niedawno zakończonym sezonie 19-latek rozegrał 27 spotkań w lidze, zdobył dwie bramki i zanotował osiem asyst. Rzekomo Raków zdążył już choćby założyć za niego ofertę. Nie wiadomo, ile konkretnie pieniędzy zaproponowano drużynie Sjarnan, ale wycenia się go na 250 tys. euro.
Raków po 18. kolejkach zajmuje pozycję wicelidera tabeli z dorobkiem 36 punktów. Ma dwa starty do liderującego Lecha Poznań. Piłkarze Marka Papszuna powrócą do treningów w piątek 3 stycznia, a 10 stycznia udadzą się na zgrupowanie do Marbelii i pozostaną tam przez dwa tygodnie. 1 lutego czeka ich pierwsze spotkanie na wiosnę z Cracovią.