1 tydzień temu
Pomiędzy dwoma meczami 1/8 finału Ligi Mistrzów z Benficą Lizbona FC Barcelona miała w sobotę wieczorem rozegrać mecz ligowy z Osasuną Pampeluna na własnym stadionie. Już w dniu meczu okazało się, iż w zespole Hansiego Flicka nie zagra Robert Lewandowski, który został poza kadrą ze względu na drobne problemy mięśniowe, które mają nie przeszkodzić mu zagrać we wtorkowym rewanżu z Benficą.
REKLAMA
Zobacz wideo Co dalej ze Szczęsnym? Wielki mecz, a zaraz emerytura?
Tyle iż na kilkadziesiąt minut przed godziną 21:00, na którą było planowane rozpoczęcie meczu, w hiszpańskich mediach pojawiła się informacja, iż spotkanie Barcelony z Osasuną zostaje przełożone.
Pierwotny powód takiego stanu rzeczy został określony dość ogólnie jako "siła wyższa". Gerard Romero z "Jijantes" jako pierwszy poinformował, iż Joan Laporta przekazał zawodnikom, iż faktycznie w sobotę ten mecz nie dojdzie do skutku. Sam Romero podał też, iż powodem takiej decyzji są złe prognozy meteorologiczne.
gwałtownie jednak w mediach zaczęły się pojawiać zupełnie inne informacje. Najpierw, iż to sami zawodnicy poprosili o przełożenie spotkania, jak podała Cadena SER, a następnie, iż powodem takiej decyzji jest nagła śmierć członka sztabu medycznego Barcelony.
Oficjalnie: Mecz Barcelony z Osasuną odwołany w ostatniej chwili. Oto powód
Ta informacja została potwierdzona oficjalnie przez FC Barcelonę na około kwadrans przed planowanym pierwszym gwizdkiem. Barca opublikowała oficjalny komunikat, w którym potwierdziła śmierć klubowego lekarza Carlesa Minarro Garcii oraz przełożenie spotkania.
- FC Barcelona z głębokim smutkiem zawiadamia o śmierci lekarza pierwszej drużyny Carlesa Minarro Garcii dziś wieczorem - napisano.
- Z tego powodu, mecz pomiędzy FC Barceloną a Osasuną Pampeluna został przełożony na późniejszy termin. Zarząd FC Barcelony i cały sztab szkoleniowy przesyła kondolencje rodzinie i znajomym w tym trudnym czasie - dodano.
Jak informuje "Mundo Deportivo", Carles Miñarro miał 40 lat. W tym sezonie dołączył do pierwszej drużyny FC Barcelony, przechodząc z drużyny futsalu. Do klubu dołączył w 2017 roku po sześciu latach pracy na stanowisku asystenta lekarza w Oddziale Pomocy i Profilaktyki Sportowej w Centre d’Alt Rendiment de Sant Cugat. Stanowisko to łączył ze stanowiskiem szefa służb medycznych w Centre d'Esports Sabadell (2014–2016).
FC Barcelona przed 27. kolejką prowadziła w tabeli La Liga z dorobkiem 57 punktów i jednopunktową przewagą nad Atletico Madryt oraz trzypunktową nad Realem Madryt.
