Legia Warszawa strzeliła w tym sezonie ekstraklasy 24 bramki - to jeden z najlepszych wyników w lidze. Więcej goli zdobył tylko Lech Poznań (25) oraz Cracovia (28). Jednocześnie stołeczny klub nie ma napastnika z prawdziwego zdarzenia. Najlepszym strzelcem Legii jest Bartosz Kapustka, który zdobył cztery gole. Tuż za nim jest... Blaz Kramer z trzema bramkami. A przecież Słoweńca nie ma w Legii od blisko dwóch miesięcy.
REKLAMA
Zobacz wideo
Legia ściągnie piłkarza z AIK? "Jest obserwowany"
Z tego powodu nie dziwią informacje, iż Legia planuje wzmocnić siłę ofensywną. Na celowniku stołecznej drużyny miał się znaleźć Dino Besirović - to czterokrotny reprezentant Bośni i Hercegowiny, który może grać w pomocy oraz ataku. O zainteresowaniu piłkarzem AIK poinformował portal fotbolldirekt.se.
"Dino Besirović odzyskał formę po kontuzji. Pojawia się pytanie czy AIK da radę zatrzymać 30-latka tej zimy. Fotbolldirekt.se może ujawnić, iż obserwuje go duży polski klub - Legia Warszawa" - czytamy. Portal informuje, iż na meczach AIK obecny był skaut Legii. Dla szwedzkiej drużyny to może być ostatnia szansa na zarobek. Umowa Bośniaka wygasa pod koniec przyszłego roku i latem będzie mógł zacząć rozmowy z innymi klubami.
Besirović w tym sezonie rozegrał 18 spotkań w lidze szwedzkiej. Zdobył w nich pięć goli - dwa z nich strzelił w wygranych ostatnio meczach z IFK Goeteborg (2:1) oraz Elfsborg (2:1).
Besirović jest zawodnikiem wszechstronnym. Gra przede wszystkim na środku pomocy, ale w obecnym sezonie dostaje też szanse na bokach boiska oraz jako napastnik. Najlepiej szło mu na Węgrzech. w okresie 2022/23 w barwach Mezoekoevesd Zsory FC strzelił osiem goli i zanotował sześć asyst - wtedy grał głównie na lewym skrzydle.