Goncalo Feio ma istotny kontrakt z Legią Warszawa do końca tego sezonu i nie wiadomo, czy go przedłuży. Na razie nie doszło do żadnych rozmów ws. nowej umowy. Sam Portugalczyk też nie naciska na negocjacje, co powtarza za każdym razem, gdy jest pytany o kwestie kontraktowe.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto zostanie nowym trenerem Legii Warszawa? Kosecki: Urban, Magiera i Berg to trzy super kandydatury
Legia ma nowych kandydatów do zastąpienia Feio
Możliwe, iż Legia nie przedłuży kontraktu z Feio, na co wskazują doniesienia medialne dotyczące jej ruchów. Według TVP Sport oraz portalu legia.net stołeczni mają na radarze dwóch kandydatów. Jeden z nich to były piłkarz i reprezentant Polski. Drugiego Legia sondowała w przeszłości.
Według legia.net kandydatem na trenera Legii jest Eugen Polanski. Doszło już do kontaktu z byłym reprezentantem Polski, ale to było wstępne rozeznanie, czy byłby zainteresowany pracą w Polsce. Był chwalony za pracę w drużynie Borussii Moenchengladbach U17 i z jej rezerwami. Z tym drugim zespołem zajmuje w tej chwili trzecie miejsce w Regionalliga West (czwarty poziom rozgrywek). Nie wiadomo, czy będą kolejne próby kontaktu z Polanskim.
Z kolei TVP Sport informuje o kandydaturze Alaksieja Szpileuskiego. 37-letni Białorusin pracuje w cypryjskim Arisie Limassol od lutego 2022 r. Dziś jego zespól jest wiceliderem ligi, ma cztery punkty do lidera, Pafos FC. W 2023 r. rywalizował z Rakowem w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Polski zespół był lepszy w dwumeczu, wygrywając 2:1 u siebie 1:0 na wyjeździe.
Szpileuski już przed laty był monitorowany przez Legię, ale był także na radarze Lecha Poznań czy Rakowa Częstochowa. Z trenerem miał osobiście rozmawiać Michał Świerczewski, właściciel "Medalików".
Zobacz też: To była 91. minuta meczu Ekstraklasy. Pozazdrościli rywalom
Według doniesień cypryjskich mediów Szpileuski ma istotny kontrakt do końca przyszłego sezonu, ale ma opuścić Aris po zakończeniu tego sezonu. To ma być jego decyzja, związana z potrzebą poszukania nowych wyzwań w karierze zawodowej.
Pracę z Białorusinem zachwalał Karol Struski, piłkarz Arisu, który przyszedł do klubu kilka miesięcy po Szpileuskim. - Dobrze organizuje taktykę i plan na mecz. Bazuje na wysokiej intensywności, pressingu i fazach przejściowych - opowiedział w rozmowie ze sport.tvp.pl.
W przeszłości Szpileuski pracował z młodzieżowymi drużynami VfB Stuttgart i RB Lipsk. Później prowadził Dynamo Brześć, Kajrat Ałmaty i Erzgebirge Aue. W Niemczech stracił pracę po ośmiu meczach sezonu 2021/2022, nie wygrał żadnego spotkania. Lepiej mu szło w Kazachstanie, gdzie wywalczył mistrzostwo w 2020 r. Z Arisem sięgnął po tytuł mistrza Cypru i krajowy Superpuchar w 2023 r.
Z Legią łączono już Henninga Berga, Jana Urbana i Jacka Magierę. Norweg pracuje do końca sezonu w cypryjskim AEK-u Larnaka. Z kolei polscy trenerzy są bez pracy - Urban został zwolniony kilka dni temu z Górnika Zabrze, a Magiera stracił jesienią pracę w Śląsku Wrocław. Każdy z tej trójki jest ceniony przez władze Legii, ale klub najprawdopodobniej pójdzie w zupełnie nowe rozwiązanie.
Legia Warszawa w godnym stylu pożegnała się z Ligą Konferencji na etapie ćwierćfinału. Wygrała na wyjeździe z Chelsea 2:1, ale to nie wystarczyło do odrobienia strat z pierwszego meczu. Do ligowego podium traci aż 11 punktów. 2 maja zagra w finale Pucharu Polski z Pogonią Szczecin. Dla obu zespołów to szansa na uratowanie europucharów w przyszłym sezonie. Triumf w PP da prawo gry w eliminacjach do Ligi Europy.