Za mniej niż dwa miesiące kibice futbolu będą żyć Euro 2024. Nieco wcześniej, bo do 7 czerwca selekcjonerzy będą musieli podać listę zawodników, których zabiorą do Niemiec. W tym kontekście ważne są oczywiście powołania Michała Probierza, ale także sytuacja naszych grupowych rywali. Już niemal na pewno wiadomo, iż jeden z rywali Polaków nie będzie mógł liczyć na swoją gwiazdę z Bayernu Monachium.