Mecz Polska - Szwecja "rozstrzygnięty". Szwedzi podali wynik

We wtorkowy wieczór reprezentacja Polski kobiet może oficjalnie stracić szansę na wyjście z grupy podczas Euro 2025. Tak się stanie, jeżeli Polska przegra ze Szwecją, a Niemcy co najmniej zremisują z Walią. Co piszą szwedzkie media o meczu z kadrą Niny Patalon? - Szwecja może mieć problemy z przeciwnikiem, który na papierze jest słabszy - mówi jedna z rodzimych dziennikarek.
Reprezentacja Polski kobiet rozpoczęła mistrzostwa Europy w Szwajcarii od porażki 0:2 z Niemcami. To sprawia, iż wtorkowy mecz ze Szwecją jest "meczem o wszystko" w kontekście pozostania na Euro 2025. - Byłyśmy prawie perfekcyjne. Dałyśmy z siebie wszystko. Wiedziałyśmy, iż Niemki to świetny zespół, iż musiałybyśmy być perfekcyjne, żeby nie stracić bramki, ale też miałyśmy swoje okazje. Możemy teraz z dumą wyjść na następny mecz - ogłaszała Ewa Pajor po meczu z Niemcami.


REKLAMA


Zobacz wideo Na co stać reprezentację Polski kobiet na Euro? Możejko: Sukcesem będzie zbudowanie fundamentu na przyszłość


Czytaj także:


On chce prowadzić reprezentację Polski. "Nie stawiałby żadnych warunków"


Szwecja nie zlekceważy Polek na Euro. "Wygra całkiem komfortowo"
Przed Polkami trudne zadanie, bo Szwedki docierały do półfinału w czterech z sześciu ostatnich edycji Euro, a także nie przegrały żadnego z pięciu ostatnich meczów przeciwko Polsce. Jak szwedzkie media przewidują końcowy wynik meczu z Polską?


- Myślę, iż to będzie zwycięstwo, pytanie tylko, jak duże. Może 2:0? Szwecja wygra, i to całkiem komfortowo. Trener Szwedek nie chce zbyt wiele zdradzać i nie chce dać Polsce przewagi w postaci znajomości całego składu - mówiła Ella Lindvall, dziennikarka "Fotbollskanalen" w rozmowie z portalem tv4.se.


Czytaj także:


Kibice Juventusu nie mają litości dla Milika. "Kto o zdrowych zmysłach"


Jednocześnie Lindvall przestrzega przed niedocenianiem reprezentacji Polski, na czele z Ewą Pajor. -Zawodnicy zawsze mówią, iż nie lekceważą żadnej drużyny. Ale jest jasne, iż istnieje takie ryzyko. Można by pomyśleć, iż Polska nie jest tego samego kalibru, co Niemcy. Ale było widać w meczu z Walią, iż Szwecja może mieć problemy z przeciwnikiem, który na papierze jest słabszy. Z pewnością istnieje pewne ryzyko. 25 goli Pajor w 28 meczach ligowych wiele mówi o jej jakości. Szwedki muszą mieć na nią oko. Potrafi strzelać gole praktycznie z niczego - dodała dziennikarka.
Jest bardzo spore prawdopodobieństwo, iż w meczu ze Szwecją nie zagra Paulina Dudek, która nabawiła się kontuzji podczas starcia z Niemcami.


Zobacz też: Wyszło na jaw, co zrobił Yamal. "Głupie i nieodpowiedzialne"
- Mamy przed sobą zespół, który jest świetny w zarządzaniu meczem i regulowaniu tempa gry. Szwedki robią to na najwyższym poziomie. Potrafią przyspieszyć, ale są też bardzo groźne, gdy zwalniają grę i próbują cię uśpić. Są też zespołem, który jest bardzo dobrze ułożony. Wie, jak przechodzić z obrony do ataku, więc te momenty w meczu będą z naszego punktu widzenia bardzo ważne. Musimy być czujne przy stałych fragmentach gry - mówiła Nina Patalon na przedmeczowej konferencji prasowej.
Najnowszy ekskluzywny Magazyn.Sport.pl już jest! Polskie piłkarki debiutują w prestiżowych mistrzostwach Europy, a Sport.pl jest na miejscu. Pogłębione analizy i kapitalne wywiady przeczytasz >> TU
Mecz Polska - Szwecja odbędzie się we wtorek o godz. 21:00. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.