Kolejny producent dołączy do najwyższej kategorii Długodystansowych Mistrzostw Świata – od 2027 roku swoje auta będzie wystawiał McLaren.
Choć McLareny widujemy w serii WEC w kategorii LMGT3, to jednak są to projekty prywatne. Ostatni raz producent wystawiał auta fabryczne w 1995 roku w 24h Le Mans, wygrywając ten wyścig.
Dziś potwierdzono, iż po ponad 30 latach przerwy McLaren wraca do wyścigów długodystansowych z ekipą fabryczną i przygotuje auto LMDh do rywalizacji w kategorii Hypercar WEC, powiększając długą już przecież listę producentów w serii.
WE’RE BACK! 🤩@FIAWEC and @24hoursoflemans, see you on track in 2027 🧡#McLaren pic.twitter.com/EvnLhzTpCC
— McLaren (@McLarenF1) April 10, 2025
McLaren to jedyna marka w historii, która zdobyła “potrójną koronę” motorsportu, wygrywając wyścigi 24h Le Mans, GP Monaco oraz Indy500. Jak mówi Zak Brown, który był obecny na inauguracji sezonu WEC w Katarze, w 2027 roku spróbują powtórzyć ten sukces – tyle iż w jednym roku.
Nieoficjalnie wiadomo, iż partnerem McLarena przy tym projekcie będzie Dallara.
W związku z tym ogłoszeniem, w stawce Hypercarów WEC w okresie 2027 będziemy mieli McLarena, Ferrari, Porsche, BMW, Forda, Alpine, Astona Martina, Toyotę, Peugeota czy Cadillaca. Każdy z tych producentów będzie musiał wystawiać po dwa auta.
Kolejna runda WEC odbędzie się już w przyszłym tygodniu na torze Imola.