Mateusz Legierski przegrał w półfinale turnieju Oktagon MMA

mymma.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: mateusz legierski przegrał na oktagon 61


Losene Keita pokonał Mateusza Legierskiego w półfinale turnieju kategorii lekkiej na gali Oktagon 61.

Mateusz Legierski i Losene Keita spotkali się w półfinałowym pojedynku turnieju Gamechenger kategorii lekkiej. Walka odbyła się na gali Oktagon 61 w Brnie. Obaj zawodnicy notowali ostatnimi czasy doskonałe rezultaty, więc starcie zapowiadało się wyśmienicie.

Podczas ceremonii ważenia Polak był nieznacznie cięższy od przeciwnika jednak obaj wypełnili limit kategorii lekkiej. Kto był górą w walce Legierski vs Keita i awansował do finału turnieju Oktagon o milion euro?

Mateusz Legierski rozpoczął od ataku high kickiem. Belg i Polak zaczęli wymieniać ciosy bokserskie jednak nie dochodziły one celu. Keita stara się narzucać presję i zamknąć Legierskiego na siatce. Keita naruszył Polaka jednak ten odgryzł się celnym ciosem. Losene wyprzedał Polaka ciosami. Legierski zaczął atakować niskimi kopnięciami. Pod koniec rundy zawodnicy podkręcili tempo. Runda na konto Keity.

Losene trafia na początku drugiej odsłony. Dynamit odpowiada potężnymi bombami jednak Belg unika tych ataków. Legierski trafia kolanem. Losene Keita ewidentnie buduje przewagę. Dziwi fakt, iż Polak nie szuka skrócenia dystansu i klinczu lub obaleń aby zapunktować. Próba obrotówki ze strony Legierskiego. Kiedy Polak wreszcie spróbował skrócić dystans przeciwnik go wyciął. Mateusz zaczął trafiać pod koniec odsłony jednak nim na dobre się rozkręcił to druga runda dobiegła końca.

Na początku trzeciej rundy Legierski trafił mocnym ciosem. Polak chciał wejść w klincz i szukać sprowadzenia jednak rywal sprytnie się wykręcił i uciekł z opresji. Kolejna próba obrotówki w wykonaniu Mateusza. Keita trafia długim prostym na korpus. Polak odgryza się latającym kolanem. Trzecia runda bez wątpienia przebiegała pod dyktando Legierskiego jednak nie wystarczy to na odniesienie zwycięstwa.

Losene Keita pokonał Mateusza Legierskiego po jednogłośnej decyzji sędziów

Idź do oryginalnego materiału