Mateusz Gamrot zaliczył udany powrót do oktagonu UFC. Polak na gali UFC Fight Night w Las Vegas pewnie pokonał na punkty Słowaka Ludovita Kleina, 3x 30-27. Na ten pojedynek zawodnik znad Wisły czekał prawie dziesięć miesięcy. Po nieudanym wypadzie do Australii, gdzie przegrał z Danem Hookerem Biało-Czerwony miał długą przerwę spowodowaną ściskiem w kategorii lekkiej. Ostatecznie padło na Słowaka, który został rozpracowany na czynniki pierwsze i zdominowany w pełnym przekroju MMA.