25 stycznia oficjalnie ogłoszono niespodziewany transfer Mateusza Bogusza do meksykańskiego Cruz Azul. Nowy klub Polaka zapłacił za niego amerykańskiemu Los Angeles FC około dziewięciu milionów dolarów.
REKLAMA
Zobacz wideo Matty Cash czaruje! Czy Probierz powinien go w końcu powołać do reprezentacji Polski? Kosecki: To jest gównoburza
Bogusz w nowym klubie zadebiutował 9 lutego, rozgrywając 70 minut w ligowym meczu z Pachucą (2:1). Już trzy dni później Polak błysnął w pucharowym spotkaniu przeciwko Realowi Hope (5:0), kiedy miał dwie asysty.
Przed tygodniem w ligowym meczu z Mazatlan FC (1:1) Bogusz zdobył debiutancką bramkę dla Cruz Azul. W nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu dwukrotny reprezentant Polski dołożył też debiutancką asystę w rozgrywkach ligowych.
Asysta Bogusza
Stało się to w domowym spotkaniu Cruz Azul z Monterrey, który zakończył się remisem 1:1. Goście wyszli na prowadzenie już w 12. minucie, kiedy po podaniu Sergio Canalesa gola strzelił Sergio Ramos. Dziewięć minut później błysnął Bogusz.
23-latek otrzymał piłkę na lewym skrzydle, jednak, zamiast dośrodkować, czy wejść w pole karne, cofnął się z nią kilka metrów w stronę środka boiska. I była to doskonała decyzja, bo Bogusz zrobił sobie miejsce, po czym kapitalnie dośrodkował w pole karne.
W nim do piłki dopadł Ignacio Rivero, który precyzyjnym uderzeniem głową pokonał Luisa Cardenasa. Dla 32-latka to już czwarte trafienie w obecnym sezonie.
Mecz zakończył się remisem 1:1, mimo iż Cruz Azul od 74. minuty grało w osłabieniu po czerwonej kartce dla Gonzalo Pioviego. Po 11. kolejkach Cruz Azul zajmuje 5. miejsce w ligowej tabeli z 19 punktami na koncie. Lider - Leon - ma 26 punktów i jedno spotkanie rozegrane mniej.
Kolejny mecz Cruz Azul rozegra 12 marca o 1:30 polskiego czasu. Będzie to spotkanie w ramach Pucharu Mistrzów CONCACAF, a rywalem meksykańskiej drużyny będzie Seattle Sounders z MLS. 16 marca Cruz Azul zagra w lidze z Atletico de San Luis.