Marciniak w centrum zamieszania. Poprowadzi mecz Izraela

6 godzin temu
Działania sił zbrojnych Izraela w strefie Gazy wywołują oburzenie niemal na całym świecie. Widać to również w środowisku piłki nożnej. Organizatorzy meczów eliminacji mundialu zamierzają zastosować nadzwyczajne i zaostrzone środki bezpieczeństwa, aby w trakcie spotkań z udziałem kadry Izraela nie doszło do zamieszek. Jedno z nich poprowadzi Szymon Marciniak.
Mimo pojawiających się głosów sprzeciwu, Izrael nie jest zawieszony w żadnych rozgrywkach wchodzących w skład FIFA czy UEFA. Piłkarze z tego kraju biorą udział w eliminacjach mistrzostw świata i w październiku mają rozegrać dwa mecze - z Norwegią oraz Włochami. Oba odbędą się na wyjeździe i oba będą wymagać wyjątkowego podejścia organizatorów.


REKLAMA


Zobacz wideo Kacper Urbański najgorszy na boisku. Czy odrodzi się w Legii? Kosecki: Dajcie mu czas! Z tym talentem w końcu odpali


Szymon Marciniak poprowadzi mecz podwyższonego ryzyka. Izrael w roli głównej
11 października Izrael zmierzy się z Norwegią, a trzy dni później z Włochami. Oba mecze będą szalenie istotne dla losów grupy I w eliminacjach mistrzostw świata. Erling Haaland i spółka mają na koncie 15 punktów i są już o krok od uzyskania bezpośredniego awansu na przyszłoroczny mundial. Włochy oraz Izrael z 9 punktami walczą natomiast o miejsce w barażach.


Jak informuje "sport.tvp.pl": podczas spotkania w Oslo nie będzie otwarta żadna strefa kibica. Pojemność samego stadionu ma natomiast zostać zmniejszona. "Według agencji Reutera – do zaledwie trzech tysięcy, według Norweskiego Związku Piłki Nożnej (NFF) – o około dwa i pół tysiąca miejsc. Ponadto drogi wokół stadionu mają zostać zamknięte na kilka godzin przed meczem" - czytamy.
Norwegowie nie wyobrażali sobie jednak, żeby starcie ich drużyny z Izraelem zostało rozegrane na pustym stadionie. - Tak, chcemy, żeby ludzie przyszli na mecz. Zrobiliśmy i będziemy przez cały czas robić wiele, aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom tego meczu – stwierdził Peter Loeken, sekretarz generalny Norweskiego Związku Piłki Nożnej, cytowany przez "sport.tvp.pl".


ZOBACZ TEŻ: Polacy jeszcze nie wyszli na boisko, a tu takie wieści. Totalne zaskoczenie
Inne podejście mieli natomiast Włosi, którzy piłkarzy Izraela przyjmą 14 października. Oto słowa burmistrza Udine, gdzie odbędzie się spotkanie el. mistrzostw świata: - Wnioskowałem, żeby mecz z Izraelem został przełożony, ponieważ atmosfera nie sprzyja świętowaniu wydarzenia z udziałem reprezentacji narodowej, ale mój wniosek nie zyskał akceptacji odpowiednich władz. Lepiej już byłoby ten mecz rozegrać za zamkniętymi drzwiami, aby nie dolewać oliwy do ognia - stwierdził Alberto Felice de Toni.
Warto podkreślić, iż pierwszy z meczów z udziałem Izraela poprowadzi Szymon Marciniak. Polski sędzia będzie musiał dołożyć wszelkich starań, żeby na boisku w Oslo wszystko przebiegało w normalnej, piłkarskiej atmosferze.
Idź do oryginalnego materiału