Marcin Najman w swoim żywiole! Komicznie ocenia walki najbliższego rywala [WIDEO]

2 godzin temu


Marcin Najman ostatnio przeanalizował starcia swojego najbliższego rywala, Pawła Bomby. Jego zabawną reakcję oraz komentarz mieliśmy okazję ujrzeć na Kanale Sportowym.

Ostatnim ogłoszonym starciem gali FAME 28: Armagedon był extra fight z udziałem Marcina Najmana oraz Pawła Bomby, który niedawno powrócił na wolność. Co ciekawe, planowo nie oni mieli brać w nim udział. Jak informuje Hubert Mściwujewski pierwotnie miało być to starcie Bartosza Szachty z Piotrem Hallmannem. Nikt wtedy jednak się nie spodziewał, iż Paweł będzie już dostępny, a takiej okazji FAME nie mogło przegapić.

Przypomnijmy, iż co prawda Paweł nie jest największym zabijaką, jeżeli chodzi o wyczyny w arenie walk, natomiast we wzbudzaniu zainteresowania mało kto jest lepszy. Niemalże wszystkie jego merytoryczne konfrontacje generowały gigantyczną oglądalność, a także sporo śmiechu. Jego konflikty z Amadeuszem „Ferrarim” czy ś.p. Mateuszem Murańskim śledziło naprawdę sporo osób, a i tak była to zaledwie część tego, co się działo później – przy okazji jego starć z „El Testosteronem”.

ZOBACZ TAKŻE: Valeriu Mircea z nowym rywalem na galę XTB KSW 112. Wilson Varela wchodzi na zastępstwo!

Teraz finalnie panowie staną ze sobą w szranki. Mianowicie 22 listopada wezmą udział w gali FAME 28: Armagedon, w trakcie której stoczą bój trzyrundowym pojedynku MMA.

Oczywiście znacznie większym doświadczeniem dysponuje Marcin Najman, jednakże Bomba ma na koncie już parę pojedynków. Były zawodnik KSW przyjrzał im się bliżej, goszcząc w ostatnim programie „Freak Show”:

Ich walka z pewnością będzie interesująca, ale fani czekają głównie na ich pierwsze zetknięcie przy okazji jakiegoś programu promocyjnego. To niewątpliwie już niedługo się wydarzy, także powoli szykować możemy się do odliczania.

Idź do oryginalnego materiału