Marcin Krakowiak przed galą KSW 105 mocno trenuje i śledzi poczynania rywala. Krakus liczy na to, iż uda mu się pokonać Adama Niedźwiedzia, który jest na obozie w USA.
Marcin Krakowiak wróci do klatki po ośmiomiesięcznej przerwie od startów. Na gali KSW 105 w Gliwicach zawodnik Octopusa zmierzy się z doskonałym parterowcem Adamem Niedźwiedziem. Starcie zapowiada się niezwykle interesująco, gdyż obaj zawodnicy federacji KSW prezentują zupełnie odmienne style walki.
Marcin Krakowiak to przede wszystkim brawler, który chętnie wdaje się w bezpardonowe wymiany i mocno napiera na rywala. Adam Niedźwiedź jest z kolei zawodnikiem, którzy specjalizuje się w kulankach na macie i potrafi wyczarować efektowne poddania w parterze.
Marcin Krakowiak przed KSW 105
Marcin Krakowiak w najnowszym odcinku programu KSW Battlecourse zapowiedział pojedynek z Adamem Niedźwiedziem. 31 letni zawodnik wskazał mocne strony rywala i podkreślił, iż chce odnieść zwycięstwo nad przeciwnikiem, który będzie w topowej dyspozycji.
– Adam na pewno jest niebezpiecznym parterowcem i to jest jego najmocniejsza strona. Wiem, iż on również się mocno przygotowuje, jest na obozie w Stanach. Dobrze, bo liczę na to, iż pokonam jego najmocniejszą wersję.
Marcin Krakowiak opowiedział o przygotowaniach i treningach do walki na gali KSW 105. Krakus przyznał, iż chce być gotowy na wszystko i zapowiada, iż 26 kwietnia w okrągłej klatce KSW będzie gorąco.
– Standardowo robimy wszystko, żeby być gotowym na każdy możliwy scenariusz. Nie skupiamy się na mocnych stronach przeciwnika, tylko bardziej na naszych własnych.
– Pracowaliśmy nad tym, żeby nieco to przestawić i żeby więcej zdrowia zostawało, żeby nie rzucać się jak jeździec bez głowy, tylko walczyć bardziej taktycznie, ale kto wie, może pora wrócić do starego „Krakusa”. Będzie na pewno gorąco.
Marcin Krakowiak w ostatnim występie przegrał z Muslimem Tulshaevem. Adam Niedźwiedź w ostatniej walce poddał Viktora Cervinsky’ego. Starcie Krakowiaka z Niedźwiedziem zostało zakontraktowane w kategorii półśredniej.
