Marcin Bułka przez ciernie do raju. "Nie spodziewałem się, iż zajdzie aż tak daleko"

4 godzin temu
Marcin Bułka z maleńkiego Wyszogrodu, przez Londyn, Paryż i Niceę trafi do metropolii przyszłości. Reprezentant Polski podpisał kontrakt życia, za pomocą którego zabezpieczy swoją rodzinę na kilka pokoleń. Jego droga do Neom była kręta i wyboista.
Idź do oryginalnego materiału