Manchester United zanotował ostatnio dwie bolesne porażki - z Brentford oraz West Hamem."Musimy być naprawdę silni latem i być odważni. To kwestia mentalna. Nie boimy się przegrać meczu jako Manchester United. Nie mamy już takiego strachu i to jest najniebezpieczniejsza rzecz, jaką może mieć duży klub" - podsumował Ruben Amorim. Jaka przyszłość czeka szkoleniowca?
REKLAMA
Zobacz wideo Barcelona w końcu doczeka się nowego stadionu?! 1,5 miliarda euro
Jest decyzja ws. Rubena Amorima. Manchester United nie miał wątpliwości
Portugalczyk objął posadę szkoleniowca w listopadzie, kiedy zastąpił zwolnionego Erika ten Haga. I choć spodziewano się bardzo dużo, to na razie jest to niemałe rozczarowanie. Manchester United okupuje aktualnie dopiero 16. miejsce w Premier League, co jest niedopuszczalne dla fanów. Jedynym argumentem Amorima jest to, iż dotarł do finału Ligi Europy, w którym MU zmierzy się z Tottenhamem.
"The Guardian" przekazał, iż Manchester United podjął decyzję i zamierza zatrzymać Amorima, choćby jeżeli przegrają finał LE. Szkoleniowiec ma dostać szansę na odbudowę składu, choć ma za sobą "okropną kampanię ligową". Władze klubu uważają jednak, iż zasługuje na trochę więcej czasu i letnie okienko transferowe, by sprowadzić zawodników lepiej rozumiejących jego taktykę. Portugalczyk wskazał choćby dwóch piłkarzy, których pragnie zobaczyć w MU.
Pierwszym z nich jest Matheus Cunha z Wolverhampton. Ten strzelił w tym sezonie Premier League 15 goli i zanotował sześć asyst. Jego klauzula odstępnego wynosi 62,5 mln euro. Drugim ze wspomnianych zawodników jest Liam Delap, którego Ipswich pożegnał się już z Premier League. 22-latek zdobył 12 bramek, choć od lutego tylko dwa razy trafił do bramki rywala. Jego wycena wynosi w tej chwili 30 mln euro.
Aby móc sobie pozwolić na te transfery, MU będzie musiało pozbyć się niektórych graczy. Trudno sobie wyobrazić, by w lecie definitywnie z drużyną nie pożegnał się Marcus Rashford. Aston Villa po zakończeniu wypożyczenia ma opcję wykupu za 40 mln euro. jeżeli inny zespół będzie zainteresowany Anglikiem, to będzie jednak musiał zapłacić nieco więcej.
Nie tak dawno propozycję pozyskania Frenkiego de Jonga przez MU odrzuciła za to FC Barcelona. Nie można wykluczyć, iż postara się dokonać tego transferu jeszcze raz. Najbliższy mecz Manchesteru United odbędzie się w piątek 16 maja, kiedy na wyjeździe zmierzy się on z Chelsea.