
Zakończony właśnie sezon był prawdopodobnie jednym z najgorszych w historii Manchesteru United. Czerwone Diabły zakończyły sezon na 15 pozycji w tabeli i nie zdobyły żadnego trofeum.
Tragiczny okres po odejściu Sir Alexa Fergusona dalej trwa i wydaje się, iż Czerwony Diabły zamiast wychodzić z kryzysu, ciągle się w nim zagłębiają.
Przyjście Rubena Amorima miało być nowym otwarciem, ale o zakończonym właśnie sezonie Portugalczyk najchętniej chciałby zapomnieć. Klub rozpoczął już przygotowania do kolejnych rozgrywek.
Czerwony Diabły bardzo gwałtownie ruszyły na rynek transferowy i poszukują wzmocnień, które pozwolą im wrócić na szczyt. Pierwszy transfer udało się dopiąć.
Lider Wolves już na Old Trafford
BREAKING: Matheus Cunha is officially a Manchester United player! 🔴✅ pic.twitter.com/LWGHb5Jim3
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) June 1, 2025Ruben Amorim wie, iż w Manchesterze United potrzebne są wielkie zmiany kadrowe. Klub ewidentnie odstaje poziom od reszty czołówki i zmiany personalne są konieczne.
Pomóc ma w tym chociażby transfer Matheusa Cunhi. Brazylijczyk był jednym z liderów Wolverhamptom w okresie 2024/25. Pomimo kiepskiej lokaty Wilków, sam zawodnik został uznany jako jedno z objawień ubiegłego sezonu.
26-letni Brazylijczyk był jednym z liderów Wolves. W 33 spotkaniach znalazł on drogą do siatki rywali aż 15 razy, a do tego dołożył także sześć asyst.
Czerwone Diabły za swój nowy nabytek zapłaciły aż 74 mln euro. Teraz ekipa z Old Trafford rusza na kolejne zakupy, a ich kolejnym nowym nabytkiem ma być Mbuemo z Brentfordu.