Mamy medal mistrzostw świata w boksie! Gigantyczny sukces Polki

3 godzin temu
Mamy pierwszy medal mistrzostw świata w boksie! Aneta Rygielska odniosła największy sukces w swojej karierze i awansowała do półfinału, co gwarantuje jej co najmniej brąz! W ćwierćfinale, po bardzo wyrównanym, niezwykle twardym boju pokonała Japonkę Ayaki Taguchi. Nasza reprezentantka była lepsza w oczach wszystkich sędziów!
Aneta Rygielska pojechała do Liverpoolu jako jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek w naszej kadrze. Była wicemistrzyni Europy w kategorii do 64 kg tym razem polowała na pierwszy w karierze medal mistrzostw świata. gwałtownie udowodniła, iż formę przygotowała bardzo dobrą, bo ani w 1/16 finału z Hinduską Sanju Sanju (5:0), ani w 1/8 finału z Amerykanką Jajairą Gonzalez (też 5:0) nie miała żadnych kłopotów.


REKLAMA


Zobacz wideo Tomasz Adamek kończy karierę! "Chyba, iż mnie żona z domu wypier***"


Rygielska wylała krew, pot i może łzy w drodze do 1/4 finału. Rywalka... nie musiała nic
Dzięki wejściu do ćwierćfinału Polka znalazła się już o krok od medalu, ponieważ na mistrzostwach świata w boksie nie ma starć o trzecie miejsce. Półfinał z góry daje co najmniej brązowy medal. By być pewną krążka, Rygielska musiała pokonać jeszcze jedną przeszkodę. Japońską przeszkodę w postaci Ayaki Taguchi. O Japonce na razie nie da się kompletnie nic powiedzieć w kontekście jej formy, bo w 1/16 finału miała wolny los, a w 1/8 finału wygrała walkowerem, jako iż jej rywalka Ozer Gizem z Turcji nie przystąpiła do pojedynku.


Ostra jatka już od samego początku
Obie zawodniczki od początku nie szczędziły sobie mocnych ciosów. Zarówno Polka, jak i Japonka trafiały sporo ciosów, zwłaszcza w bliskim dystansie. Nie tak łatwo było wskazać zwyciężczynię pierwszej rundy, ale jak się okazało, wszyscy sędziowie widzieli ją na korzyść dla Rygielskiej! Prawdopodobnie aktywność w klinczu, gdy Polka zasypywała tułów rywalki, przekonała arbitrów do postawy naszej reprezentantki.


Druga runda była stylowo bardzo podobna, ale wydawało się, iż taka bitka zaczęła sprzyjać nieco Japonce. Sędziowie też tak niestety uznali, bo trzech z nich dało rundę dla Taguchi. Mieliśmy w tym momencie więc większościowy remis (3x 19:19, 2x 20:18). Tak czy inaczej, zdecydowała ostatnia część tej walki. W niej rywalka była agresywniejsza, ale płaciła za to. Rygielska trafiała częściej i mocniej. To oczywiście naszymi oczami, ale trzeba było poczekać na sędziów.
Ostatnia runda zdecydowała! Mamy pierwszy medal w Liverpoolu!
Na szczęście okazało się, iż oni też tak to widzieli! Aneta Rygielska wygrała jednogłośną decyzją sędziów (2x 30:27, 3x 29:28) i ma co najmniej brązowy medal mistrzostw świata! W nagrodę zmierzy się w półfinale z lepszą z koreańsko-chińskiej pary Yeonji Oh - Chengyu Yang.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl. Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU.
Idź do oryginalnego materiału