Magomed Ankalaev ostro o Alexie Pereirze: Kiedyś go szanowałem, teraz już nie

3 godzin temu


Mistrz wagi półciężkiej UFC Magomed Ankalarv ostro wypowiedział się o Alexie Pereirze, z którym przyjdzie mu się zmierzyć w kolejnej walce w oktagonie. Rosjanin twierdzi, iż dzisiaj już „Poatana” nie szanuje.

A zmiana w postrzeganiu Brazylijczyka przez niego spowodowana jest tym, iż Periera rzekomo miał mówić nieprawdę na temat Ankalaeva.

  • ZOBACZ TAKŻE: Kiedyś oglądał rywala w KSW, teraz zawalczy z nim o pas Babilon MMA! Krystian Szczęsny: To mój moment!

Magomed Ankalaev ostro o Alexie Pereirze: Kiedyś go szanowałem, teraz już nie

Mistrz UFC w wadze półciężkiej stracił szacunek do Pereiry po jego ostatnich oskarżeniach, w których twierdził, iż Ankalaev unikał go w UFC Performance Institute w Las Vegas, by nie wpaść z nim na siebie. Ankalaev mówi, iż te zarzuty są nieprawdziwe i iż skonfrontował się z Pereirą w tej sprawie. Cała sytuacja pozostawiła w nim niesmak.

„Szczerze mówiąc, aż do niedawna miałem do niego szacunek jako do zawodnika i człowieka” – powiedział Ankalaev w czwartek mediom, w tym MMA Junkie – „Już go nie szanuję, bo okej, trash talk może podgrzać atmosferę przed walką, można powiedzieć coś zabawnego albo złośliwego, ale kiedy kłamiesz i mówisz ludziom: ‘Widziałem go i się schował’ – tak jak on ostatnio twierdził – nie szanuję takich ludzi. Po co kłamać o czymś, co nigdy się nie wydarzyło?”

Ankalaev jasno dał do zrozumienia, iż nie zamierza bawić się w gierki przed rewanżem o pas wagi półciężkiej, który odbędzie się 4 października w walce wieczoru gali UFC 320. Po czwartkowym napiętym spotkaniu zapowiedział, iż jeżeli Pereira pójdzie krok dalej w przyszłym tygodniu, będzie gotów stawić mu czoła.

„Problem w tym, iż kilka dni temu opowiadał te wszystkie bzdury, a dziś go zobaczyłem – byłem tylko ja z trenerem, a on ze swoją całą ekipą – podszedłem do niego i powiedziałem: ‘Hej, chłopaki. Kłamaliście, iż się ukrywałem. Jestem tu teraz. Co zamierzacie zrobić?’” – relacjonował Ankalaev. – „Odpowiedział: ‘Ta dziewczyna tak powiedziała, ten facet coś powiedział’, i zaczął wymyślać na poczekaniu.

Nie mam z tym problemu, ale jeżeli w przyszłym tygodniu podejdzie za blisko, oczywiście będę się bronił. Poza tym wszystko rozstrzygnie się w klatce.”

Idź do oryginalnego materiału