Łukasz Jabłoński: starałem się, żeby pomysł ze mną w Koronie umarł śmiercią naturalną
Zdjęcie: Łukasz Jabłoński: starałem się, żeby pomysł ze mną w Koronie umarł śmiercią naturalną
— Czasami na meczach podchodzi ci coś pod gardło i czujesz, iż to już ten moment, kiedy coś z lewej strony może nie tak zabić. Komuś może się wydawać, iż opowiadam głupoty, ale znam wiele osób, które wylądowały na kardiologii w wyniku przeżywania emocji związanych z piłką — mówi Łukasz Jabłoński. Cztery lata temu o piłce nożnej nie wiedział nic, ale został prezesem Korony Kielce. Niedawno został wiceprezesem Motoru Lublin. ]]>