Liverpool joins the race with three Premier League rivals to sign French striker

Letnie okno transferowe nagrzewa się wcześnie, a Liverpool właśnie podniósł temperaturę.

Redowie są teraz podobno w miksie, aby podpisać Hugo Ekitike, francuski napastnik, który w tej chwili zapala go w Eintracht Frankfurt.

Ale nie będzie to solo w kierunku mety – trzy inne kluby Premier League również są na jego szlaku.

W wieku zaledwie 22 lat Ekitike stał się jednym z najczęściej rozmawianych młodych napastników w Europie. Po starcie w PSG w górę i na dół, uderzył w Niemcy.

Mając 21 bramek już w tym sezonie, pokazuje formę, która odwraca się – i otwiera książeczki czekowe.

Zainteresowanie Liverpoolu pojawiają się, gdy pytania wiążą się wokół przyszłości Darwina Nuneza.

Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp

Kluby obok Liverpoolu w wyścigu, aby podpisać Hugo Ekitike

Redowie patrzą również na Alexander Isak z Newcastle, ale z ceną podobno na północ od 150 milionów funtów, ten pościg wygląda bardziej fantazją niż rzeczywistością.

Dla porównania, opłata Ekitike 70 milionów funtów wydaje się bardziej mądra przez piłkę niż pełne nadziei na długi strzał.

Liverpool nie jest jedynymi wykonującymi ruchy. Arsenal, Manchester United i Chelsea odrabiają pracę domową na Ekitike, zgodnie z raportami TeamTalk.

Arsenal postrzega go jako opcję tworzenia kopii zapasowych dla Isaka lub Viktor Gykeresa. Tymczasem United i Chelsea są przez cały czas zamknięte w bitwie o napastnika Ipswich Liam Delap. jeżeli ta umowa się zawali, obaj mogą obracać się w stosunku do Francuza.

Jest tylko jeden haczyk – Frankfurt nie jest zdesperowanymi sprzedawcami. Ekitike jest objęty umową do 2029 r., A gdy Frankfurt chce dopasować lub pokonać swoją poprzednią sprzedaż rekordów (Randal Kolo Muani), wojna licytacyjna może rozpocząć się przed rozpoczęciem letniego transferu.

Zwiadowcy z Liverpoolu byli choćby na trybunach ostatniego starcia z Ligi Europy Frankfurtu z Spurs, w której Ekitike znów znalazł sieć.

Z celami, pewnością siebie i wiekiem po swojej stronie trudniej jest go zignorować.