Maria Sakkari (51. WTA) i Coco Gauff (3. WTA) zaczęły grę w turnieju w Miami dopiero w poprzedniej rundzie. Amerykanka pewnie pokonała swoją rodaczkę - Sofię Kenin (46. WTA) - aż 6:0, 6:0. Sakkari po dużo bardziej wyrównanym meczu poradziła sobie z Lucią Bronzetti (62. WTA, 6:3, 5:7, 6:4).
REKLAMA
Zobacz wideo Wymęczone zwycięstwo z Litwą. Obrońca musiał się tłumaczyć
Coco Gauff zagra z Linette? Sakkari nagle przestała grać
Pierwszy set nie miał większej historii. Coco Gauff gwałtownie wyszła na prowadzenie 4:1 - najwięcej kłopotów Sakkari sprawiła jej w czwartym gemie - i do końca tej części gry przegrała jeszcze tylko jednego gema. Dużo ciekawiej było w drugim secie, gdy przez chwilę wydawało się, iż Greczynka może odrobić straty.
Sakkari od razu wygrała dwa pierwsze gemy. I choć Gauff szybkoo odrobiła tę stratę - w dodatku dwa razy wygrywając "do zera", to na tym jej problemy się nie skończyły. W kolejnych dwóch gemach Sakkari odzyskała tę przewagę - bardzo emocjonujący był szósty gem - i... kompletnie przestała grać. Coco Gauff bez większych problemów wyszła na prowadzenie. Dopiero w ostatnim, rozstrzygającym gemie Sakkari miała szansę na ponowne wyrównanie. Niestety dla Greczynki - ostatnie, najważniejsze uderzenie trafiło w aut.
To oznacza, iż do kolejnej rundy awansowała Amerykanka. Nie zna jeszcze swojej rywalki, ale polscy kibice będą mieć nadzieję na to, iż będzie nią Magda Linette (34. WTA). Polska tenisistka już w sobotę wieczorem zagra z Lindą Fruhvirtovą (215. WTA). Do tej pory mierzyła się z tą rywalką dwa razy i ich mecze były wyrównane. Raz wygrała (7:6, 6:4) i raz przegrała (4:6, 3:6, 4:6).