Lijewski: Nie daliśmy rozwinąć skrzydeł rywalom

1 tydzień temu

– Organizacja po stracie, powrót do obrony był na dobrym poziomie. Zespół z Kwidzyna nie mógł rzucać łatwych bramek – komentował po spotkaniu na inaugurację sezonu Krzysztof Lijewski.

Kielczanie bardzo udanie rozpoczęli pogoń za mistrzowskim tytułem. Industria pokonała 32:21 MMTS Kwidzyn. Faworyci sobotniej potyczki gwałtownie zaczęli wywiązywać się ze swojej roli, co zauważył drugi trener zwycięskiego zespołu.

– Zaangażowanie z obu stron było bardzo widoczne. Tempo mogło się podobać. Dla nas najważniejsze jest to, iż nie daliśmy rozwinąć skrzydeł gospodarzom. Na samym początku ustawiliśmy spotkanie pod nas. Cieszyła nas postawa w ataku pozycyjnym. Zamieniliśmy większość sytuacji na gole. Nie daliśmy się rozkręcić bramkarzowi rywali, budowaliśmy przewagę – przyznał.

Starcie w hali przy ul. Wiejskiej w Kwidzynie było także premierowym w Orlen Superlidze dla trzech zawodników wicemistrzów Polski. W meczu o stawkę pierwsze kroki w nowych barwach postawili Theo Monar, a także Bekir Cordalija. Przetarcie w seniorskim handballu na najwyższym poziomie zanotował również 17-letni Jakub Osuch. – Każdy zawodnik dostał swoją szansę. Minuty otrzymał także młody Kuba Osuch. Zadebiutowali Theo i Bekir – dodał „Lijek”.