Liczby nie kłamią. Tak zgasł Kamil Stoch, nagle wpadł w dołek

2 godzin temu
Zdjęcie: Skoczek narciarski w specjalnym kombinezonie i kasku z logo sponsorów, w goglach z widocznym odbiciem otoczenia, na tle białego nieba.


Kamil Stoch przystępował do ostatniego sezonu w karierze pełen nadziei i z euforią na twarzy. Powtarzał, iż chce kończyć karierę na własnych warunkach. Nie przypuszczał chyba jednak, iż dojdzie aż do takiego zderzenia z rzeczywistością. Lato dawało przecież nadzieję na to, iż 38-latek może jeszcze zaskoczyć świat skoków narciarskich. I choćby początek sezonu tego nie wykluczał. Niestety Stoch zgasł i nie wiadomo, czy jeszcze wygrzebie się z dołka, w jaki wpadł.
Idź do oryginalnego materiału