Robert Lewandowski wolno wchodził w sezon 2025/2026, ale w pewnym momencie się rozkręcił. Strzelił hattricka przeciwko Celcie Vigo i ruszył w pościg za liderem strzelców w La Liga. Niedługo później Polak zdobył też gola z Athletikiem Bilbao i wydawało się, iż jego konto bramkowe będzie rosnąć. Można jednak powiedzieć, iż Mbappe odpowiedział Polakowi w najlepszy możliwy sposób.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Na niektórych z was się nie da patrzeć
Mbappe zrobił to, czego nie zrobił Lewandowski. Różnica coraz większa
Francuz to w tej chwili nie tylko faworyt do zdobycia nagrody "Pichichi" w La Liga, ale też jeden z trzech głównych kandydatów do sięgnięcia po Złotego Buta. jeżeli chodzi o strzelecki prym w Europie, rywalizować z nim mogą tylko Erling Haaland oraz Harry Kane, ale oni ostatnio nieco spowolnili (z naciskiem na "nieco"), kiedy Mbappe najwyraźniej nie zamierza tego robić. W środę z Bilbao Francuz znowu był niewiarygodny.
ZOBACZ TEŻ: Gwiazdy Barcelony nie mogły uwierzyć w to, co zrobił Lewandowski
Mbappe strzelił dwie bramki, co oznacza, iż ma ich łącznie aż 16. To zatem dwa razy więcej od Lewandowskiego! Polak co prawda dalej jest wiceliderem w klasyfikacji strzelców La Liga, ale to marne pocieszenie. 37-latek będzie musiał wejść na niewiarygodny poziom, żeby w najbliższym czasie (czy w ogóle) wyprzedzić pod kątem goli Mbappe.
Tak przedstawia się klasyfikacja strzelców w La Liga (stan na 3 grudnia)
1. Kylian Mbappe 16 bramek (Real Madryt)
2. Robert Lewandowski 8 bramek (FC Barcelona)
2. Ferran Torres 8 bramek (FC Barcelona)
2. Vedat Muriqi 8 bramek (Mallorca)
5. Julian Alvarez 7 bramek (Atletico Madryt)
6. Alberto Moleiro 6 bramek (Villareal)
6. Karl Etta Eyong 6 bramek (Levante)
8. Borja Iglesias 5 bramek (Celta Vigo)
8. Cucho Hernandez 5 bramek (Real Betis)
8. Lamine Yamal 5 bramek (FC Barcelona)
8. Mikel Oyarzabal 5 bramek (Real Sociedad)
8. Pere Milla 5 bramek (Espanyol)
8. Vinicius Junior 5 bramek (Real Madryt)

2 godzin temu













