Lewandowski zabrał głos po porażce z BVB. Mocne słowa

5 godzin temu
- Wiele czynników nie funkcjonowało, tak jak powinno. To mecz do prawdziwej analizy, jak nie grać w następnych spotkaniach. Może przyda się lekki prysznic, może się czegoś nauczymy - m.in. powiedział Robert Lewandowski, napastnik FC Barcelony po wyjazdowej porażce 1:3 z Borussią Dortmund w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów.
Niektóre hiszpańskie media miały wątpliwości co do obsady środka ataku FC Barcelony w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Champions League z Borussią Dortmund. Robert Lewandowski ostatecznie wyszedł w podstawowym składzie, a Ferran Torres, który też był awizowany do wyjściowej "11" usiadł tylko na ławce rezerwowych.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki: Ja się już nie nadaję na poważną piłkę


Robert Lewandowski zabrał głos po porażce z BVB. Mocne słowa
Robert Lewandowski we wtorkowy wieczór w pierwszej połowie był niemiłosiernie wygwizdywany przez kibiców BVB. Polak do przerwy zagrał słabo, zresztą tak jak cały zespół. Lewandowski nie oddał żadnego strzału na bramkę i nie miał dogodnej sytuacji do zdobycia gola. Po zmianie stron Polak też grał słabo, a jego zespół przegrał 1:3.


Po meczu Robert Lewandowski zabrał głos w rozmowie z Canal+Sport.
- To był szalony mecz. Patrząc na dwumecz, to jesteśmy w półfinale i to jest najważniejsze. Sami stworzyliśmy sobie dziś trochę niepewności, nerwówki. Za łatwo Borussia stwarzała sytuacje, przechodziła do kontrataków - przyznał polski napastnik.
Skąd taka niepewność w grze FC Barcelony - dopytywał dziennikarz Tomasz Ćwiąkała.


- W środku boiska brakowało nam kontroli, popełniliśmy dużo błędów, strat, a rywale się nakręcali, łatwo stwarzali okazje. Wiele czynników nie funkcjonowało, tak jak powinno. To mecz do prawdziwej analizy, jak nie grać w następnych spotkaniach. Może przyda się lekki prysznic, może się czegoś nauczymy - dodał Lewandowski.
Czy siedział mu w głowie setny gol w barwach FC Barcelony - dopytywał dziennikarz.
- Na pewno jest to mój cel i może do trzech razy sztuka, bo dwa razy się nie udało. Mam nadzieję, iż to się gwałtownie wydarzy - odpowiedział Polak.
Robert Lewandowski w tym sezonie Ligi Mistrzów zdobył 11 bramek i zajmuje trzecie miejsce wśród najlepszych strzelców. Ma jednego gola mniej od swojego klubowego kolegi - Brazylijczyka Raphinhy i dwa od lidera - Serhou Guirassy'ego (Borussia Dortmund).


Zobacz: Cristiano Ronaldo podjął decyzję ws. swojej przyszłości!
FC Barcelona w półfinale Ligi Mistrzów zmierzy się ze zwycięzcą starcia: Inter Mediolan - Bayern Monachium. W pierwszym pojedynku Inter wygrał w Monachium 2:1. Rewanż odbędzie się w środę, 16 kwietnia o godz. 21).


Drużyna Hansiego Flicka teraz wróci do rozgrywek ligowych. W sobotę zmierzy się przed własną publicznością z siódmą drużyną tabeli - Celtą Vigo. Początek spotkania o godz. 16.15, relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału