FC Barcelona ma za sobą ponad 12-godzinny lot do japońskiej Osaki, gdzie będzie kontynuować przygotowania do nowego sezonu. W trakcie azjatyckiego tournee drużyna Hansiego Flicka rozegra trzy spotkania towarzyskie - jedno w Japonii, a dwa w Korei Południowej.
REKLAMA
Zobacz wideo Jan Urban uderza w Michała Probierza?! "Też bym się wkurzył"
Japończycy czekają na mecz z FC Barceloną i rywalizację przeciwko Robertowi Lewandowskiemu
Pierwszy ze sparingów Barcelony będzie przeciwko Vissel Kobe i zostanie rozegrany już w niedzielę. Katalończycy nie mają więc wiele czasu w odpoczynek oraz aklimatyzację. Za to japoński zespół mógł się spokojnie przygotować do tego spotkania. Z tej okazji kilku zawodników oraz trener wypowiedzieli się o możliwości rywalizacji z FC Barceloną. Nie zabrakło wątku m.in. Roberta Lewandowskiego.
Zobacz też: "Wzmocnienie" Legii tuż przed meczem z Banikiem. Oficjalnie ogłosili
Szczególnie na możliwość sprawdzenia się na tle polskiego napastnika wyczekuje stoper Vissel Kobe Tetsushi Yamakawa. - Jego przyjęcie piłki tyłem do bramki i szybkość, z jaką oddaje strzał, są na poziomie, jakiego nigdy wcześniej nie widziałem. Chcę sprawić, żeby przeciwnik pomyślał, iż nie może oddać strzału - powiedział cytowany przez portal sportsbull.jp.
- Mają jakość indywidualną, ale też sposób, w jaki walczą jako drużyna. Wysoka linia obrony, pressing. Sami robimy podobne rzeczy, ale nie na taką skalę, a oni dodają jeszcze technikę. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, jak nam wyjdzie ten sprawdzian. Myślę, iż to dobra okazja, żeby doświadczyć, jak to jest być na szczycie - powiedział trener Takayuki Yoshida.
W trakcie azjatyckiego tournee FC Barcelona rozegra trzy spotkania: z Vissel Kobe (niedziela 27 lipca), FC Seoul (czwartek 31 lipca) i Daegu FC (poniedziałek 4 sierpnia). Przed startem nowego sezonu Katalończycy zmierzą się jeszcze z Como 1907 w meczu o Puchar Gampera (niedziela 10 sierpnia).